Czy ma ktoś pomysł na ten algorytm?
Dla tablicy jednowymiarowej o rozmiarze n algorytm, wyznacza punkt podziału tablicy na dwie podtablice spełniające własność: suma wartości
elementów w lewej podtablicy (od indeksu 0 do indeksu k ) jest równa sumie wartości elementów prawej podtablicy( tej od indeksu k+1 do n-1). W przypadku istnienia takiego podziału funkcja zwraca punkt podziału (indeks k), w przeciwnym przypadku zwraca –1.
Prosze o pomoc gdyż nie mam pomysłu na ten algorytm.