Tak się zastanawiam, normalnie nie ma w regulaminie żadnej wzmianki o przeklinaniu, jedynie jest o obrażaniu.
Czyli wulgarne gadanie nie skierowane do nikogo jest legalne?

Zawsze myślałem, że za jedno i drugie tak samo karzecie, ale zauważyłem, że tego drugiego nie ma w regulaminie.
Też nie pamiętam żeby ktoś miał problemy bez obrażania, zwykle moderatorzy ignorowali jeśli temat coś wnosił, albo zawsze przestrzegali.

Ale nie powinno to być zakazane?
Jednak z takiej tali słów się nie powinno korzystać, bo to tylko od negatywnych emocji się wywodzi, ale mogę być w błędzie.
No i też taka kiepska jest talia wulgarnych słów, chociaż zawsze upomnienia by dostawali, a tak to jest legalne jeśli nikogo nie obraża.