Odważny pomysł – dualizm punktów

2

@LukeJL:

czyli znak czasów oznacza, że ma to być akceptowane?

Przecież nie trzeba mieć Ph.D aby w 5min nauczyć się pisać jak człowiek posty na SO.

Usprawiedliwiasz lenistwo.

3
LukeJL napisał(a):

Problem z minusami na StackOverflow jest taki, że są dawane choćby za źle sformułowane pytania. Tylko, że to trochę droga do nikąd, bo ludzie dzisiaj ogólnie nie umieją zadawać pytań, więc masę nowych pytań na SO dostaje minusy na wstępie.

U nas tego typu pytania spotkałyby się raczej z cierpliwym dopytaniem się "ale o co ci chodzi? możesz doprecyzować?", tylko wyjątkowo by trafiło coś do śmietnika. A na StackOverflow od razu minusy.

O, to to. Jak możesz dać minus za pytanie z czapy to dajesz minusa za pytanie z czapy i idziesz dalej. Tutaj możesz albo cierpliwie tłumaczyć jak poprawić żeby delikwent wiedział na przyszłość, albo zgłosić raport jeśli to przypadek nieuleczalny.

To trochę tak, jak z tym traktowaniem stażysty w wątku o poradach jak urządzić staże - jak robiąc code review wcielasz się w Waldusia Kiepskiego i tylko śmiejesz się i wypisujesz "WTF" to nic się nie zmieni, tylko gościa zastraszysz. Jak dasz łapę w dół albo usuniesz post bez wyjaśnienia za co i co poprawić na przyszłość to nic nie osiągniesz.

1
WeiXiao napisał(a):

Usprawiedliwiasz lenistwo.

True, ale również wyjaśnia zjawisko. Nie przekonasz tak po prostu ludzi żeby zmienili swoje zachowanie.

2

@TomRiddle:

no jak nie? to oni chcą uzyskać pomoc, a nie ludzie odpowiadający na SO. Zatem wypadałoby uszanować ich czas i chociaż pomóc im w pomaganiu tobie?

1

No ale to skille miękkie podobno - umieć rozmawiać z ludźmi, którzy niekoniecznie muszą być biegli w myśleniu czy sprawnym formułowaniu wypowiedzi. Taka umiejętność przydaje się też w sytuacjach zawodowych, kiedy trzeba porozmawiać z klientem, przełożonym czy z kolegą z pracy na temat jakiegoś taska.

Może to usprawiedliwianie lenistwa, ale lenistwo umysłowe stało się normą. Przecież nie powiesz do klienta/szefa/współpracownika "nie wiem o co ci chodzi, wyrażasz się nieprecyzyjnie, nie chce mi się z tobą gadać", bo wtedy wyjdzie na to, że nie masz skilli miękkich :D

4

minusy to zły pomysł. Mnóstwo trolli by minusowało merytoryczne posty, albo ktoś by mógł się na kogoś innego uwziąć i minusować całą jego aktywność bez powodu. Minus wg. mnie miałby sens, gdyby trzeba było dodać uzasadnienie np. w technicznych postach. Albo po daniu łapce w dół wybrać jakiś powód, np: "odpowiedź wprowadza w błąd", "nie na temat", "odpowiedź uczy złych praktyk" itd.

1

minusy to zły pomysł. Mnóstwo trolli by minusowało merytoryczne posty, albo ktoś by mógł się na kogoś innego uwziąć i minusować całą jego aktywność bez powodu.

ja tak robiłem na reddit, jak mnie minusowano bez powodu, to leciałem po wątku i minusowałem randomowe posty, żeby się wyrównało :D Ale to chyba nie tylko ja, bo ogólnie na Reddit zawsze ktoś zminusuje nie wiadomo dlaczego (mimo, że np. po kilku godzinach ta wypowiedź będzie miała na plusie ileś punktów - czyli ogół społeczności uznał ją za pozytywną, a po prostu ktoś zdownvotował ze złośliwości). Ale znowu np. wypowiedź będzie miała +7 punktów, a po chwili już +6 tylko, bo ktoś znowu da downvote'a.

Zresztą gdzieś czytałem, że Reddit sam randomowo minusuje wypowiedzi, żeby zapobiec botom (i to chyba prawda jest, kiedyś się tak bawiłem, że odświeżałem Reddita i liczba up/downvotów się zmieniała w dziwny sposób (więc albo to, albo jakieś dziwne działanie cache'a).

5

Jak były minusy to zbierałem je hurtowo. Głównie z powodu świętych wojen w działach Flame, Off-Topic czy wojenek Java vs C#. Zamiast zwyciężania na argumenty była wojna na minusy i było to raczej słabe.

Nie rozumiem czemu wszyscy ciągle się upierają na porównywanie 4p do SO. 4p to forum dyskusyjne, a SO to Q&A. Dwa zupełnie różne formaty. Na SO nie przeprowadza się dyskusji, no chyba, że w komentarzach.

2
Wibowit napisał(a):

Nie rozumiem czemu wszyscy ciągle się upierają na porównywanie 4p do SO.

Mało tego – niektórzy dodatkowo twierdzili, że 4p niepotrzebnie istnieje, skoro jest SO i skoro można tutaj znaleźć masę linków do SO w odpowiedziach. :]

2

Z jednej strony spoko. Można by w każdej technicznej kategorii wyliczać każdemu jakąś wagę głosu (jakims zpodyfikowanym pagerank czy hints) i na podstawie tego liczyć 'punkty' odpowiedzi.

Ale... Po co?

Nie ma się co oszukiwać 4p to nie SO. Na pytania zazwyczaj jest jedna odpowiedź, często poprawna. Jeśli nie, to za chwilę ktoś przychodzi i tłumaczy o co chodzi. Tak na prawdę reputacja obecnie jest jako taki poboczny quest i okazja do postów na mirko ;)

EDIT:
No i jest 400 postów :D

3
danek napisał(a):

Nie ma się co oszukiwać 4p to nie SO.

A kto się oszukuje w ten sposób?

Zresztą, na bezsensowność systemu punktów i reputacji narzeka ktoś, kto podnieca się okrągłą liczbą postów, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. ;)


Bardzo dobrze, że punkty są i u nas i bardzo dobrze, że są tylko pozytywne łapki. W kategoriach technicznych są w pewnym sensie wyznacznikiem merytoryczności wypowiedzi, w pozostałych niekoniecznie, ale szkodzić nie szkodzą.

Poza tym to ciekawy sposób na mobilizowanie użytkowników do aktywności – niby nic te punkty nie znaczą, a mimo to użytkownicy chętniej się wypowiadają jeśli są w jakiś sposób wyróżniani (tu: łapkami w górę), więc efekt psychologiczny jest i to wystarczy.

1

A może zamiast łapek w górę, powinniśmy robić regularne wybory na pozycję w rankingu punktowym miesiąca?

1
enedil napisał(a):

A może zamiast łapek w górę, powinniśmy robić regularne wybory na pozycję w rankingu punktowym miesiąca?

Musiałyby być osobne wybory w każdej kategorii, jeśli ktokolwiek spoza 3-5 najbardziej popularnych działów niebędący @cerrato ma mieć jakieś szanse ;)

Poza tym łapki to przecież jest forma głosowania, tylko w trybie ciągłym

0

Myśle że najlepiej byłoby zostawić te punkty w działach strikte Q@A, z reszty wywalić, zaciemniają tylko obraz i z tego co zauważyłem z mojego krótkiego pobytu na forum przydzielane są za śmieszność albo zabawnosć jak na joemonsterze.

Minusowych punktów również nie popieram, zrobi się jeszcze większy syf i mentalność stadna. Jak ktoś się z czymś nie zgadza to zawsze może podać swoje argumenty.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1