Studia Informatyczne - czy w ogóle mam szansę?

0

Witam. Jestem tuż po maturach i przymierzam się do rejestracji na uczelnie. Kierunek jaki sobie wybrałam to informatyka, jako że w przyszłości chciałabym robić coś właśnie w kierunku programowania, czy po jakichś późniejszych kursach itd. game design (w kierunku grafiki komputerowej szkole się sama). No ale tak... Matury nie poszły mi jakoś wybitnie.
Liczę mniej więcej na takie wyniki:
Matematyka: podstawa - 80%, rozszerzenie - 20%
Fizyka: rozszerzenie - 20%
Angielski: podstawa - 100%, rozszerzenie 90%, ustny 100%
Polski: podstawa - 80%, ustny 80%
I tu rodzi się parę pytań... Czy z takimi wynikami mam szansę dostać się na jakikolwiek kierunek związany z informatyką na Politechnice Wrocławskiej? Na te (o ile się nie mylę trzy) główne kierunki, nazwane po prostu "Informatyką" nie mam nawet co próbować, to wiem. Moje punkty rekrutacyjne na tej uczelni to 190, licząc wyniki matur podane powyżej, gdzie najmniej na jakąkolwiek z tych trzech to 360 punktów w roku 2017... Więc myślę o czymś jak Cyberbezpieczeństwo czy Automatyka i Robotyka na którymś z dwóch wydziałów, a dodatkowych materiałów uczyła bym się ew. sama. Nie wiem czy jest na PWr jeszcze jakiś warty uwagi kierunek w tą stronę...
Politechnikę Opolską odrzuciłam czytając wypowiedzi użytkowników na tym samym forum. Jednakże były to posty z roku 2012 więc mogło się coś oczywiście zmienić w tym kierunku, jednak czy na lepsze... Punkty rekrutacyjne liczy się u nich jedynie na podstawie matematyki podstawowej i języka polskiego bądź obcego, co mnie odrzuciło z miejsca.
Zastanawiam się też nad którąś z innych uczelni we Wrocławiu, jednak na Uniwersytecie Wrocławskim minimalnie na Informatykę trzeba mieć 115 punktów, gdzie mi wychodzi 85... I nie wiem, czy jest szansa, że ten próg obniżą jako że podobno w tym roku ludzie uważają, że matura rozszerzona z matematyki była mega trudna, no ale cóż, na szerszą skalę niż tylko moja szkoła wypowiedzieć się nie mogę.... Najlepsze osoby z mojej klasy liczą na max 40%, ja jestem raczej w kręgu tych gorszych.
Zastanawiam się też nad Zieloną Górą.... Jednak jest to już opcja w ostateczności, jak nigdzie indziej się nie dostanę....
Jakie kierunki w całym Wrocławiu mogłabym ewentualnie wziąć pod uwagę chcąc iść właśnie w programowanie?

1

Poczekaj na wyniki matur, wtedy będziesz wiedziała na czym stoisz. Nie chcę tutaj prorokować ale z 20% z matematyki roz. to nawet jak byś się gdzieś dostała to możesz sobie nie dać rady. Dlaczego prognozujesz takie słabe wyniki? Nie lubisz matematyki, czy po prostu stres związany z maturą, natomiast w szkole było ok?

0

Z taką matmą nie masz wielkich szans przebrnąć pierwszego roku na dowolnym kierunku PWr i każdej innej sensownej uczelni. Jednak jeśli nie żal ci zmarnowanego roku, to na Wydziale Fizyki UWr utworzyli coś co ma informatykę w nazwie i biorą tam każdego, kto na drzewo nie ucieka.

0

Jak będziesz się uczył to masz szanse, znam ludzi co mieli jeszcze mniej a na AGH (Mechanika) kończyli z 4.5 z matmy - tyle, że zapie*dalali, zaczęli jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego byli na kursie wyrównawczym. Jak się oddasz życiu studenckiemu na pierwszym roku to nie bardzo jest szansa.

0

Dokładnie jak wyżej. Znam przypadek co w liceum był jednym z prymusów. Poszedł na AGH i teraz siedzi chyba na 3-4 warunkach i dziekance, bo się rozleniwił. Nie mieszka już z rodzicami, brak samodyscypliny no i są efekty

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1