Hej, właśnie wpadłem na pewien pomysł, pewnie już nie nowy :) Dostawcy treści np. portale Internetowe zarabiają na reklamach. W związku z tym powstaje zachęta aby profilować odbiorców i pokazywać im treści, które będą ich interesować.
Przykładowo wyborcom PiS będziemy pokazywać pozytywne wiadomości o naczelniku Jarosławie oraz zapowiedzi nowych 500+ dla co raz to kolejnych grup społecznych (czekamy na 500+ dla programistów). Pokażemy im również negatywne/kontrowersyjne treści o uchodźcach gwałcących Niemki oraz zapienioną gębę Timmermansa, który chce nam zabrać środki z budżetu UE. Z drugiej strony wyborcom PO pokażemy Tuska, który błyszczy na salonach i chwali się znajomością nowych słówek po angielsku, pokażemy potrzebujących i poszkodowanych w wojnie w Syrii oraz pokażemy im faszystów, kroczących ulicami Warszawy na czele marszu niepodległości. Ze względu na fakt, że wyborcy PiS nie będą widzieć treści przeznaczonych dla wyborców PO i odwrotnie, pod wiadomościami będą pisać boty, po to żeby głupie ludzie mieli się z kim wykłócać i żeby wchodzili po 50 razy dziennie sprawdzać czy ktoś im nie odpisał.
W ten sposób każdy będzie zadowolony i dostanie to czego oczekuje, a reklamy będą dla nas zarabiały miliony monet XD Jak myślicie, będzie z tego pieniądz?