Jestem przyzwyczajony do faktu, że sterownik do urządzenia w systemie Windows jest dostosowany do konkretnej wersji Windowsa, czasem dwóch lub trzech. Mówię o jednym sterowniku, a jeżeli producent deklaruje, że urządzenie pracuje w systemach od XP do Windows 8, a w rzeczywistości instaluje inny sterownik w XP, inny w Viście, inny w 7 i inny plik w 8, to są to cztery różne sterowniki.
Windows 8 jako jedyny zapewnia automatyczną aktualizację do 8.1, a potem do 10. Na kilku komputerach z Windows 8 uruchamiałem starsze peryferia, raz w ogóle nie udało mi się uruchomić, raz z dużym trudem kombinując w systemie (tryby zgodności, sterowniki podmiotów trzecich, godziny z www.google.com itp.), raz poszło na sterowniku na wyposażeniu Windowsa, a raz na oryginalnym dołączonym do urządzenia wyprodukowanego w czasach, kiedy Windows 10 jeszcze nie istniał.
Czy akceptując aktualizacje do 8.1, a potem do 10 jest ryzyko, że niektóre peryferia przestaną działać ze względu na inną wersję systemu? Czy można założyć, że Windows 8, 8.1 i 10 mają identyczne jądro i sprzęt uruchomiony na Windows 8 będzie działać na Windows 10, względnie trudność uruchomienia będzie podobna?