Stawka godzinowa programistów Java EE oraz Androida

0

Mam pytania odnośnie stawek za h pracy programisty:

  1. Java/EE
  2. Androida
  3. Czy freelancer bierze mniej jak tak o ile % ( +/-?
  4. Ile mniej więcej bierze firma typu software house za godzinę pracy programisty od klienta?
0

1,2 między 10 a 200
3 jeśli to jest taki freelancer kontraktor na 3 miesiace to zwykle bierze więcej
4 patrz 1,2 + 50% albo więcej.

0

Senior Androida tak średnio 120 PLN plus minus 20 PLN.

0

Czuję, że zaraz powstanie nowy software house specjalizujący się w Java EE ;)

Skromny Polityk

0

Nie powstanie :) Jestem ciekawy ile zarabiają. Będę zmieniał pracę mam niecałe 3 lata doświadczenia w Javie EE i rok w androidzie. A wiadomo będą pytać się jaka stawka mnie interesuję, więc stąd moje pytanie. A też przy okazji chciałem dowiedzieć się ile taka firma zarabia

0

w jakich firmach > 150 za jee? bo ja jak dotad znam tylko stawki do 150

0

Czyli progeramista np java EE ze 3 letnim doświadczeniem zarabia około 150 zł za godzine ?

0

to zależy jaki programista i w jakiej firmie :)

w androidzie stawki są mniej więcej takie jak napisał Shalom. zresztą to się tyczy całej Javy. średnia ofert w warszawie to jakieś 60/h

0

Ktoś potrafi podać przykłądy firm gdzie stawki faktycznie przekraczają 150.

0

W Polsce nie spotkałem się z firmą która by płaciła 150 za godzinę dla Androidowca.

1

a dla javowca? padly stawki do 200. Bardzo mnie ciekawi ktore firmy stac na takie stawki, bo brzmia kosmicznie

0

200 zł to chyba dobry senior. Średnie firmy biorą tyle za h pracy swoich programistów.

0

ja pracuje warszawie i nie slyszalem zeby dla siebie taka kase mieli developerzy. Firmy posredniczace moga dobijac do takich stawek(150-170),. dla seniorow z b.duzym dosw to slyszalem o 150/h.
Skoro ktos tu podal 200 to niech poda przykald firmy, bo wydaje mi sie ze to sa bzdury.

0

co firma bierze za pracownika a co pracownikowi sie placi to dwie bardzo rozne historie.
jak znam zycie, to firma ma min 30% marży na jego stawce. Jak są stawki dla java po 200 to jestem chetny

0

Ok, fajnie fajnie, tylko dlaczego jak jest stawka za programistę np. 100pln/h a firma bierze np. 50pln/h to dlaczego nie można ominąć tego pośrednika i samemu sobie znaleźć ofertę za 150pln/h? Tj. jaki interes firma ma w tym, aby wziac programiste od posrednika a nie bezposrednio?

0

Vanilka: nie do końca mnie to przekonuje, bo odkąd pracuję nie miałem okazji brać udziału w źle przyjętym projekcie.

0

Ale taki podzial jestem w stanie jeszcze zaakceptowac, ale co w sytuacji jezeli stawki sa odwrotne? Czy to nie jest okradanie z efektow pracy?

2

Ok, fajnie fajnie, tylko dlaczego jak jest stawka za programistę np. 100pln/h a firma bierze np. 50pln/h to dlaczego nie można ominąć tego pośrednika i samemu sobie znaleźć ofertę za 150pln/h?

Bo dodatkowa kasa jest za pewne usługi zupełnie niezwiazane z klepaniem kodu:

  1. Firma zobowiązuje się do uzupełnienia wakatu w dość krótkim czasie pod groźbą sporych kart finansowych, a znalezienie na szybko dobrego seniora łatwe nie jest.
  2. Firma prowadzi proces rekrutacyjny, albo sporą jego część (więc klient nie musi mieć duzego działu rekrutacji)
  3. Firma umożliwia elastyczne warunki kontraktowe i to ogarnia (spróbuj podpisać B2B z jakąś dużą korpo jako szeregowy klepać to cię zabiją śmiechem bo to za dużo roboty)
  4. Klient może "zwolnić" kontraktorów niemalże od ręki, bo nie są jego pracownikami (więc nie ma problemów z jakimiś grupowymi zwolnieniami), a ryzyko bierze na siebie firma pośrednicząca, bo to oni nagle zostają z grupą programistów którym trzeba płacić z własnej kieszeni i szybko znaleźć nową pracę.

Żaden z punktów wyżej nie jest związany w ogóle z docelową pracą którą się sprzedaje klientowi.

Czy to nie jest okradanie z efektow pracy?

Nie, bo ta kasa jest za pełną usługę a nie tylko za pracę w postaci klepania kodu.

0

1 i 2 ok, ale 3 i 4 trochę mnie nie przekonuje. Umowa B2B jest mniej skomplikowana niz umowa o prace, a punkt 4 nie ma tutaj znaczenia bo jezeli jestes na b2b to tak samo moga Cie zwolnic. Wracajac jeszczd do 1 i 2, to wiem ze koszt znalezienia pracownika jest bardzo wysoki, ale mam wrazenie, pewnie mylne ze lepiej juz go poniesc niz placic 2-3 razy wiecej za pracownika?

0

Jak tutaj policzysz mediane zarobków z odpowiedniego tematu to ci wyjdzie z 15k tys, a fakt jest taki ze mediana wynosi z 6-8. Oczywiście zajdziesz programiste co zarabia i 30 tys miesiecznie ale zdecydowana wiekszość nie zarabia 10, mozliwe ze nawet 8. W wawie średnia stawka seniora to raczej z 60-120 zł.
Poza tym nie wiem jak w innych zawodach ale programisci maja to do siebie że mocno zawyżaja swoje zarobki kiedy o nich mówią, wielokrotnie spotykałem sie z tym ze moi znajomi z pracy mowili że zarabiają dużo wiecej niż później widziałem na rachunkach w administracji firmy(a wiem że goście nie robią nic po godzinach).

0

Umowa B2B jest mniej skomplikowana niz umowa o prace

Dla kogo? Na pewno nie dla dużej korpo która ma np. 2000 pracowników. Jakby miała z każdym podpisać umowę B2B (czyli umowę między dwiema firmami!) to pewnie koszty administracji by ich zjadły. Firma outsourcingowa może sobie na to pozwolić, bo wychodzi na plus mimo wszystko.

punkt 4 nie ma tutaj znaczenia bo jezeli jestes na b2b to tak samo moga Cie zwolnic

Ma znaczenie, bo nie zatrudnią cię na to B2B bezpośrednio u siebie, a jak będziesz na UOP to już zwolnić nie mogą.

lepiej juz go poniesc niz placic 2-3 razy wiecej za pracownika

Widoczne nie jest lepiej skoro firmy idą na taki układ? ;) Przecież gdyby to sie nie opłacało to nikt by tak nie robił. Firmy zatrudnialyby pracowników bezposrednio, oszczędzając na marży pośrednika.

Jeszcze raz podkreśle: całkowity koszt uwzględnia inne czynniki niż tylko sama praca kontraktora. Co jakiś czas mamy tu na forum geniusza który myśli że skoro firma płaci pośrednikowi X to mogłaby go zatrudnić bezpośrednio i płacić mu X, ale to tak nie działa.

0

Taa 1500 100 900, a potem wchodzisz na temat "Ile zarabiacie?" i dwie średnie krajowe jak ktoś wyciąga to jest dobrze.

0

Ok, rozumiem Twoje argumenty, ale ogolnie uwazam ze taka sytuacja na rynku jest niesprawiedliwa i krzywdzaca dla programistow, firmy posrednicy nie powinni moim zdaniem ostniec poniewaz bogaca sie na nie swojej pracy. Taka forma wspolpracy kojarzy mi sie z praca na plantacji bawelny, gdzie z rezultatow Twojej pracy korzysta wlasciciel plantacji.

0

Ok, moze niejasno sie wyraziłem i uzylem pewnych skrotow myslowych. Oczywiscie ze jest to usluga i praca, ale moim zdaniem usluga ta okrada pracownika z efektow jego pracy. Spotkania czesto sa bezproduktywne.

0

Zauwaz, ze ja Ciebie nie obrazam i odnosze sie tyli do argumentow.

0

Co do robotnika to oczywiscie ze tak.

1

Co to w ogóle za pytanie.
Zależy głównie od umiejętności.
Możesz 10 lat utrzymywać starą apkę stojącą na Javie 1.2 (:D) i dostawać 5000, bo na niczym więcej się nie znasz, a wyrzucić Cię
nie mogą bo nikt tego syfu nie ogarnie. Na rynku pracy jesteś juniorem, bo w domu się nie uczysz, to co masz Ci wystarcza.

A możesz być gościem 23 lata, typ studenta który siedzi w piwnicy od 15 roku życia i kodzi. Pierwsza praca 5000, po roku 10000.
30 lat i zostajesz kolejnym Elonem Muskiem czy innym Zuckerbergiem.
Też się zdarza.

To ile dostaniesz zależy głównie od tego ile potrafisz. To, że Ci ktoś napisze, że ma 10 na godzine nie znaczy ze też tak dostaniesz.
Jak napisze ze 500 to też nie.

Jakieś statystyki poczytaj może jak nie wiesz ile jesteś wart po 3 latach pracy...
Polecam temat "ile zarabiacie"

0
Nieposkromiony Programista napisał(a):

Ok, moze niejasno sie wyraziłem i uzylem pewnych skrotow myslowych. Oczywiscie ze jest to usluga i praca, ale moim zdaniem usluga ta okrada pracownika z efektow jego pracy. Spotkania czesto sa bezproduktywne.

o_O

Zacznijmy od początku. Potrzebujesz pracy, a pracodawca szuka pracownika.
Agencja za ciebie:

  • szuka pracodawcy
  • zarządza relacjami z nim
  • bierze na siebie ryzyko w przypadku gdy pracodawca kończy umowę

Agencja za pracodawcę:

  • bierze odpowiedzialność za ciebie
  • ogarnia część administracji
  • bierze na siebie ryzyko gdy ty wypowiesz umowę

Generalnie to jest tak, że wszelkiego rodzaju PMowie, dyrektorzy, HRy same z siebie nie tworzą produktu, a jakoś nikt nie kwestionuje zasadności ich istnienia. Bo ci ludzie są potrzebni.

No ok, kasta ScrumMasterów jest niepotrzebna i należałoby ich powyrzucać ;) ale to już inna historia

0
Wybitny Karp napisał(a):

Mam pytania odnośnie stawek za h pracy programisty:
[...]
2. Androida

Z mojego doświadczenia (nie Warszawa) w granicach 60 do 100 złotych. Polowałem na wyższe stawki, ale już był opór.

Mówię o stałej współpracy na zasadach B2B.

  1. Ile mniej więcej bierze firma typu software house za godzinę pracy programisty od klienta?

Pi razy drzwi w okolicy 50 baksów... za juniora mniej.

Przejrzyj sobie, proponuję - https://clutch.co/developers - to będziesz wiedział, jak to wygląda od strony zleceniodawcy. Zarazem jest to świetna baza ewentualnych pracodawców (w ich wyszukiwarce można sobie wszystko elegancko wyfiltrować).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1