Dzwoniłem i gadałem przed chwilą z głównym trenerem na kursie, informacje jakie uzyskałem w odpowiedziach poniżej.
"Opanujesz fundamentalne elementy języka Java, rdzeń który posłuży za solidną bazę do rozwoju pełnych umiejętności." - czyli co opanujesz?
"Zapoznasz się ze strukturami danych i podstawami złożoności operujących na nich algorytmów – będziesz potrafił ocenić czy napisany przez Ciebie kod jest wydajny. " - jakie konkretnie struktury danych?
Inne elementy kursu opisane są na podobnym poziomie szczegółowości. Nie widzę tam wspomnianych narzędzi typu Ant, Maven, Gradle. Może są, może nie ma. Z opisu nie wynika.
Na stronie opis kursu jest względnie ogólnie, ponieważ szkoła chce dostosować przekaz również do osób, które nie posiadają bliższej wiedzy na temat szczegółów i nie widzą większej wartości wypisywaniu osobno rzeczy typu, np.: "instrukcje sterujące", czy każdej ze struktur danych czy kolekcji osobno - strona miała by 4 x razy więcej tekstu i na pierwszy rzut oka mogłaby zniechęcać. Natomiast szczegółowy program kursu jest dostępny na życzenie i tam jest wszystko już dokładnie opisane. Maven jest.
Pojawiają się "wymagania stawiane nowoczesnym rozwiązaniom", to warto wspomnieć o konceptach dla tych nowoczesnych rozwiązań i zbudować zrozumienie czym jest klaster, HA, load balancing,
fail over, throtlling, czym są transakcje biznesowe, a czym techniczne, itd. Skoro pojawiają się mikroserwisy, to czemu nie wspomnieć o kontenerach?
Może jakiś przegląd klocków technologicznych ze świata javy i wyjaśnienie na wysokim poziomie co jest do czego..Chyba, że kurs w założeniach sprowadza się do klepania CRUDów?
Tutaj chyba trochę za bardzo się czepiasz, podobnie jak napisane wcześniej u góry jak by mieli wszystko tak wypisywać co jest poruszane na zajęciach na stronie, to mogło by kogoś niezaznajomionego z tematem wystraszyć. Z tego co sprawdzałem żadna szkoła nie ma na stronie takich informacji. Szczegółowy program przesyłają na życzenie.
Może jakiś przegląd klocków technologicznych ze świata javy i wyjaśnienie na wysokim poziomie co jest do czego..Chyba, że kurs w założeniach sprowadza się do klepania CRUDów?
Hmmmm.... myślę, że to w opisie jest, prostym językiem np. do czego służy Hibernate, czym jest REST, architektura wielowarstwowa, czy te mikroserwisy. Powiedział, że CRUD jest na podstawach Hibernate, natomiast projekty do portfolio mają szerszą logikę, wysyłają np. żądania do innych usług REST w sieci poza projektem i coś tam jeszcze, ale już za dużo tego wszystkiego było poruszane jak na jedną rozmowę, nie pamiętam dokładnie, a nie chcę przekręcić.
Co to znaczy że kurs jest przewidziany na 280h + 120h w domu?
Sam program wydaje się być całkiem sensowny jeśli spojrzeć na to z punktu widzenia przyszłej pracy natomiast na pewno nie nazwałbym tego PRO. To takie powiedziałbym po prostu podstawy.
Mówił, że 120h pracy na same zadania domowe z zajęć, a pracy w domu związanej z nauką oczywiście może być więcej, ale jak powiedział, nie chcą sztucznie marketingowo zawyżać ilości godzin na kursie. Jest też prework, ale oni nie chcą tego pisać i robić marketingu, że jest mega dużo godzin, bo dla niego jak powiedział liczy się realna praca na zajęciach, że to jest najważniejsze, a nie pisanie, że 40 czy 80 godzin to prework i dopisywanie tego jako jakaś super zaleta i zwiększanie tym samym sztucznie ilości godzin kursu.
Powiedział, że to jest kurs PRO patrząc na przygotowanie do zawodu juniora w kontekście zakresu programu szkół i ofert dostępnych na rynku - pewnie tutaj się u nich odezwał głos marketingu :). Powtórzył generalnie to co na stronie, że nie tracą czasu na pisanie desktopowych okienek i innych rzeczy, które są nieprzydatne, a zajmują tylko godziny na kursie.
To co mnie bardziej zastanawia (i niestety nigdzie tego na stronie nie znalazłem) to jak wygląda kwestia rozpisania godzin w tym harmonogramie na każdy z tych bloków. Sam prowadzę zajęcia w podobnym kursie i mamy tam mniejszy zakres materiału a na wszystko mamy 360h i nigdy nie jesteśmy wstanie wszystko skończyć tak jak byśmy chcieli.
Wiem chyba o której szkole mówisz, bo mocno przeglądałem ofertę na rynku, powiedział, że jak wyleci ten desktop, JSP i coś tam jeszcze to okazuje się, że naprawdę sporo czasu jest zaoszczędzone. Zbierałem sobie wcześniej informacje o kursach i podobno w tym JSP to jeszcze jakiś czas temu normalnie robili w innej szkole ten projekt końcowy, ale podobno tam technologie to trochę zależą od trenera i jeden trener mógł nawet robić Angular, a inny trener JSP na zajęciach. Gość powiedział że lepiej się specjalizować i zrobić porządnie kilka rzeczy, niż skakać z kwiatka na kwiatek, wszystkiego po trochu i w sumie jak się człowiek zna po trochu na wszystkim to się nie zna na niczym.
Tu masz moim zdaniem bardziej rozbudowany program i mniej godzin (okej, jeśli doliczysz godziny pracy w domu to trochę więcej ale umówmy się, niezależnie od kursu zawsze musisz pracować w domu bo same zajęcia nie wystarczą także jest to trochę ściema i złudzenie że godzin jest więcej) więc nie ma za pewne szans na wyrobienie się z materiałem.
Mało tego, możesz być mega ambitny i pracować w domu 200 albo 300h żeby wszystkiego z tych rzeczy się nauczyć ale musisz mieć świadomość że nawet wtedy to jest mało realne bo na takie zajęcia przychodzą co raz głupsi ludzie. Kiedyś to jeszcze jakieś podstawy były żeby było na czym pracowac, teraz to zbieranina randomów z ulicy ktorzy mają czasami nawet problem z podstawami komputera a trener jakoś musi to wyważyć więc nawet jeśli Ty będziesz się starał to zawsze znajdą się osoby na które trzeba czekać z materiałem.
Gość powiedział, że dlatego mają właśnie grupę max 8-10 osób, bo prowadził wcześniej zajęcia dla grup 18-20 osobowych i nie jest to ani przyjemne ani efektywne dla nikogo. Mają o połowę mniejszą grupę, można dużo efektywniej zarządzać czasem na zajęciach. To chyba ma sens.
Bardzo, bardzo dziękuję za Wasze opinie i wypowiedzi do tej pory. Generalnie jak będzie trzeba to ja zadzwonię i powiem, że jak on chce i czuje potrzebę to najlepiej jakby on sam tutaj odpisał na kwestie budzące wątpliwości, ale nie wiem czy się zgodzi, chociaż tak by było najwygodniej. W sumie to im powinno zależeć :) ale nie wiem jaką mają politykę swoją w tej kwestii.