Czy też uważacie że angular zjada konkurentów?

0

Siema też uważacie ze angular 2/4 zjada inne frameworki? Pisałem w react, vue i o ile mamy średnia wielkość aplikacji to uważam że sprawdzają się dobrze ale przy kobylach punkt jest dla angulara. Pisaliscie już może w angularze na produkcyjnym projekcie ?

3

Uważam, że cały JS to rak, angular czy nie angular nie ma znaczenia.

0

Konkretnie co to znaczy dla ciebie duży projekt(U nas duży = 4 zespoły po 7 osób przez 5 lat.). Co konkretnie przeważa na korzyść angulara przy dużych projektach?

0

Ja też uważam że całe to JS, ES, TS, CS, ES6, ES7, + setki frameworków to nowotwór. Współczuję, ciągła pogoń za nowinkami.

0

Każdy kto napisał większą aplikację w Angularze i React'ie Ci powie to samo. Angular to framework MVVM. Praca w zespole jest przez to o wiele bardziej przyjemna, bo wiesz czego i gdzie możesz się spodziewać. Masz separację widoku od logiki, co sprawdza się doskonale w dużych projektach.
W przeciwieństwie do React'a gdzie dostajesz tylko bibliotekę, a resztę każdy programista sobie tworzy w/g swojej wiedzy i uznania.

1

Przecież można złożyć standardowy stos technologiczny typu React + konkretna biblioteka do obsługi stanu + ewentualnie coś jeszcze (np router) i używać konsekwentnie tego stosu w całym projekcie.

Masz separację widoku od logiki, co sprawdza się doskonale w dużych projektach.

Kwestia sporna. Jak widzę jakieś Angularowe ng-if, ng-for i tym podobne to mnie skręca. Jedni narzekają na to, że w React'u efektywnie w JSie tworzy się HTML, ale mi bardziej przeszkadza, że w Angularze w HTMLu pisze się pętle, ify i inne wynalazki. Jedno i drugie to mieszanie HTMLa z logiką, ale podejście Reactowe ma dla mnie więcej sensu.

0
Wibowit napisał(a):

Przecież można złożyć standardowy stos technologiczny typu React + konkretna biblioteka do obsługi stanu + ewentualnie coś jeszcze (np router) i używać konsekwentnie tego stosu w całym projekcie.

No właśnie o to chodzi. Angular to framework i wszystko co potrzeba jest już w nim zawarte. Przychodzi nowy koleś do projektu i nie musi ogarniać czegoś co zostało "złożone" przez kogoś, dla kogo akurat taki stos technologiczny wydawał się być cool. Dlatego przy dużych projektach w kilkuosobowych teamach Angular lepiej się sprawdza.

0

A ja uważam, że JavaScript jest fajny i najprostszy do nauki. Potem tylko wybierasz jeden framework z którym chcesz się związać w pracy i masz posadę zapewnioną. Powstaje masa softu na desktopy w JavaScript, takie jak edytory Atom, Brackets, środowiska graficzne Cinnamon, Gnome 3. Kompilator Node czy tam silnik V8 jest dostępny na każdy system uniksowy. W JavaScript można pisać na systemy mobilne, a także tworzyć oprogramowanie AI i programować roboty. JavaScript/ES6 to przyszłość coraz więcej tego będzie.

0

Wracając do tematu, to mówiąc, że jakiś framework zjada inne to bardzo odważne stwierdzenie, ale osobiście mogę potwierdzić, że w nowym Angularze pisze się bardzo przyjemnie. Rozwijamy nową aplikację od dobrych kilku miesięcy i wydaje mi się, że sama architektura Angulara jest dobrze przemyślana - wszystko jest poukładane i wiadomo co jak robić, dosyć łatwo znaleźć jakieś dobre praktyki do danego problemu. Dokładając ngrx (czyli reduxa) i RxJS to stack jest przyjemny i nowoczesny, a w Reacie mogę pobawić się w domu.

0

sama architektura Angulara jest dobrze przemyślana - wszystko jest poukładane i wiadomo co jak robić, dosyć łatwo znaleźć jakieś dobre praktyki do danego problemu. Dokładając ngrx (czyli reduxa) i RxJS to stack jest przyjemny i nowoczesny, a w Reacie mogę pobawić się w domu.

Przecież jak rozmontujesz narzuconą z góry architekturę Angulara poprzez dorzucenie Reduxa i RxJS to wracasz do problemu opisanego przez Brunatnego Ogrodnika - (trochę?) nietypowy stos technologiczny sprawia, że ciężko znaleźć kogoś kto się w projekt szybko wdroży. Moim zdaniem problem wydumany, bo Redux to w zasadzie standard, no ale każdy ma własną opinię.

3

Dlaczego wszyscy we frontendzie tak mocno przywiązują się do technologii? Najważniejszy jest produkt i rozwiązanie faktycznych problemów klientów, to nadal są tylko narzędzia. Osobiście wybrałem stack z Reactem m.in. ze względu na łatwą możliwość wymiany elementu układanki, nie dlatego że jest fancy (nie zawsze Redux ma sens, wspomniany RxJS w 90% aplikacji to overkill, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez RxJSa czy czegoś podobnego jakbym pisał interaktywne charty; nie wyobrażam sobie RN bez Flow z racji mniejszej tolerancji dla bottlenecków na telefonach, itd.). Z Angularem problem jest taki, że jest highly opinionated. Rozwiązuje część problemów w świetny sposób, ale narzuca też pewien styl, który nie zawsze jest idealny. Angular to książkowy przykład golden hammera. Jesteśmy programistami, więc powinniśmy myśleć jak programiści, a nie podążać za owczym pędem. Zamiast tworzyć bzdurne tematy o niczym, może warto skupić się na dostarczeniu wysokiej jakości produktu? Ani Angular, ani React, ani jakiekolwiek fancy biblioteki czy frameworki wam tego nie zapewnią, a jedynie WY sami jesteście w stanie to osiągnąć.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1