Software House, a agencje interaktywne - Front End (Pierwsza Praca)

0

Siema, szukam swojej pierwszej pracy. Jak na razie najlepiej czuje sie we froncie, w przyszlosci mam zamiar powoli przeksztalcac sie na full stacka, ale jak na razie moje umiejetnosci pozwalaja na pierwsza prace we froncie (przynajmniej mam taka nadzieje :P).

Swoje aplikacje wysyłam wszędzie, gdzie potrzebuja front endowca, bo na pierwszy raz uważam, że nie powinienem wybrzydzać, tym bardziej, że wokół mnie coś mało pracy w it dla takich zółtodziobów. Jednakże najbardziej podobałaby mi się praca w software housach, gdzie największy % stanowią aplikacje webowe i mobilne., tam uważam, że bym sie nadał o wiele bardziej niż w ciągłym grzebaniu htmlu i sassach a js tylko do podpiecia pluginow, stad moje pytania do osób, które zaczynały prace w software housach a znaja opinie osob albo same przez jakis czas pracowaly w innych miejscach niz software house'y.

Czy faktycznie w software housach moge sie spodziewac, ze wiekszosc czasu bede programowal, wykorzystywal najnowsze frameworki js-owe, a w tym czasie, gdybym pracowal w innym miejscu, jak. np agencji interaktywnej, to jedyne czego uzyje to jQuery? Czy to zalezy od firmy, i niewazne, czy to software house, czy agencja interaktywna?

Jakie mieliście pierwsze zadania w software housach, a w agencjach interaktywnych?

W przyszlosci chciałbym budować profesjonalne pluginy, a być może pracować, przy firmowym frameworku, wiem, że marzenia dosyć duże, ale nie jara mnie kolejna wizytowka Pani Marioli. A lubie programować webowo, real-time albo kliencko po prostu, choć tak jak mówiłem za bebechy też chciałbym w przyszłości się zabrać.

Do fronterów z tego forum, a Wy gdzie pracujecie? Agencje, czy software house, czy może jeszcze gdzieś indziej? Co możecie powiedzieć o software housach w stosunku do agencji interaktywnych? Chetnie wysłycham Waszych opinii.

Pozdr 600.

0

Nie pracuję jako front-end. Ale pracuję z front-endami. Zarówno mam doświadczenia z agencjami interaktywnymi, jak i software house. Gdybyś pytał o back-end to 100:1 polecałbym software house, agencji interaktywnych unikać jak ognia.

Z front-endem już nie jest tak jednoznacznie. Teoretycznie wydaje się, że w software house się bardziej rozwiniesz, ale tam z reguły projekty są duże i front ma tylko działać, nie ma robić wow, bo po co komu wow w jakimś narzędziu do analityki biznesowej czy jakimś CRM. W Agencjach zazwyczaj to frontend jest najważniejszy, bo klepie się stronki czy jakieś inne słodko wyglądające produkty webowe i to ma robić wow dla klienta.

Także jeśli chodzi o front-end ja nie mam żadnej jednoznacznej odpowiedzi.

Jeśli wybierzesz dobrą agencję, to będziesz mógł się wykazać w wielu nowych technologiach i będziesz za to mocno doceniany. Jeśli wybierzesz coś słabego, będziesz klepał stronki firmowe i jedyne czego użyjesz poza CSS i HTML to jQuery.

Jeśli znajdziesz software house, który robi jakieś projekty, które są też widoczne dla klientów ich klientów, więc powodzenie projektów zależy również od tego, czy system będzie robił wow i ludzie będą za to wow płacić, to też będziesz miał okazję się wykazać i mega rozwinąć. Znowu jak trafisz na software house, gdzie są robione systemy dla urzędów, CRMy, systemy do analityki, no to pewnie nawet jQuery nie użyjesz, bo na co komu, system ma działać, tylko.

0

na początek to zobacz gdzie ciebie w ogóle będą chcieli przyjąć a potem sobie będziesz wybredzał najwyżej ;)

0

na początek to zobacz gdzie ciebie w ogóle będą chcieli przyjąć a potem sobie będziesz wybredzał najwyżej ;)

Swoje aplikacje wysyłam wszędzie, gdzie potrzebuja front endowca, bo na pierwszy raz uważam, że nie powinienem wybrzydzać, tym bardziej, że wokół mnie coś mało pracy w it dla takich zółtodziobów. Jednakże najbardziej podobałaby mi się praca w software housach,
tak napisałem w pierwszym poście, na pierwszy raz pojde tam, gdzie tylko mnie wezma.

0

o wiele bardziej niż w ciągłym grzebaniu htmlu i sassach a js tylko do podpiecia pluginow, stad moje pytania do osób, które zaczynały prace w software housach a znaja opinie osob albo same przez jakis czas pracowaly w innych miejscach niz software house'y.

Czy faktycznie w software housach moge sie spodziewac, ze wiekszosc czasu bede programowal, wykorzystywal najnowsze frameworki js-owe, a w tym czasie, gdybym pracowal w innym miejscu, jak. np agencji interaktywnej, to jedyne czego uzyje to jQuery? Czy to zalezy od firmy, i niewazne, czy to software house, czy agencja interaktywna?

No dobra, ale skąd pomysł, że pracując w "najnowszych frameworkach jsowych" się nie grzebie w HTMLu?

W większości aplikacji webowych trzeba również pisać HTMLa i CSSa, nawet jeśli przy okazji pisze się JSa (w takim Angularze tak samo można pisać kod JS, jak również zostać przydzielonym do pisania templatek w HTMLu. Nie wierz, że użycie modnego frameworka cokolwiek polepsza w tej sprawie).

Strona ma być ładna ("robić wow"), zrobiona wg starannie dobranych wzorców designu, estetyczna, i tak dalej. Mają być też ładne animacje, takie jakie sobie grafik albo ux designer zażyczył. Nikt nie potrzebuje brzydkiej strony.

W przyszlosci chciałbym budować profesjonalne pluginy, a być może pracować, przy firmowym frameworku, wiem, że marzenia dosyć duże, ale nie jara mnie kolejna wizytowka Pani Marioli. A lubie programować webowo, real-time albo kliencko po prostu, choć tak jak mówiłem za bebechy też chciałbym w przyszłości się zabrać.

  • To zależy do jakiej firmy trafisz
  • Do jakiego projektu/zespołu trafisz niektóre firmy realizują różne rodzaje projektów naraz, zarówne ambitne aplikacje, jak i stronki na Wordpressie).
  • Zależy od tego jaki jest budżet (jak jest mały budżet, to będzie presja czasowa żeby tylko zaklepać coś na gotowym szablonie czy Bootstrapie, dodać wtyczkę jQuery i już. Jak jest duży budżet to można się pobawić w nowoczesne frameworki i robienie jednej aplikacji przez kilka czy kilkanaście miesięcy).
  • Zależy od tego jak się ustawisz w zespole/hierarchii, ja np. często dawałem spychać na siebie czarną robotę CSSową co było błędem. Równie dobrze mógłbym z mopem latać po biurze, byłoby to bardziej przyjemne (bo to jest tak, że każdy by chciał tylko poprogramować, natomiast klepanie samo się nie zrobi. A jak jesteś nowy w zespole i masz mało doświadczenia, to łatwo mogą na ciebie zrzucać pod pretekstem, że reszta zespołu jest "zajęta programowaniem").

czy to software house, czy agencja interaktywna?

Czym się różni software house od agencji interaktywnej? Myślałem, że to to samo.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1