b2b u obecnego a nowego pracodawcy

0

Cześć,

Chciałbym prosić o ewentualne sugestie w opisanej sytuacji:
Obecnie jestem na UoP u pracodawcy X. Dostałem możliwość współpracy B2B z firmą Y - bardzo satysfakcjonująca kwota.
Chcąc kulturalnie pożegnać się z obecnym pracodawcą, poszedłem na rozmowę do kierownika i dostałem kontrpropozycję - kwota na fakturze dokładnie taka sama jak w firmie Y - czyli zmiana modelu współpracy z firmą X z UoP na B2B.

Jeżeli chciałbym przyjąć ofertę firmy X i kontynuować współpracę, pojawiają się pytania, na które chciałbym znaleźć odpowiedź:

  1. Zasadnicze pytanie - czy można tak w ogóle zrobić? Rozumiem, że aby uniknąć ewentualnego podważenia umowy B2B przez ZUS lub urząd skarbowy (symulacja UoP), faktury należy wystawiać na inne prace niż wynikające z wcześniejszej UoP? (Jeżeli ktoś miał podobny przypadek - jak to było?)
  2. Czy mógłbym od początku wystawiać faktury tylko na mojego pracodawcę, czy muszę podjąć współpracę również z inną firmą z powodu wymienionego w punkcie poprzednim?
  3. W jakiej sytuacji, nawiązując współpracę z byłym pracodawcą, mogę przejść na podatek liniowy?
  4. Czy na coś jeszcze należy zwrócić jeszcze uwagę?

Pomijam oczywiście samo porównanie B2B vs UoP. Chodzi mi tylko o porównanie B2B w nowej vs starej firmie

Dzięki z góry za odpowiedzi

1

Z tego co słyszałem to: brak preferencyjnego ZUSu, brak podatku liniowego i spora szansa na kontrole ;]

0

Tak na szybko:

  1. Teoretycznie jest to możliwe, ale mało prawdopodobne. Nacisk jest głownie kładziony na eliminację fikcyjnych umów-zleceń i o dzieło. W wypadku B2B ZUS jest opłacany, więc nie ma takiej spiny. Aczkolwiek niby jest taka możliwość, raczej bym się tym nie przejmował

  2. Dla bezpieczeństwa i świętego spokoju - lepiej byłoby, jakbyś wystawiał czasem też jakieś faktury na inne podmioty. Możesz np. się dogadać z dwoma kumplami, którzy także mają działalność (w razie braku kumpli - masz kilkuset aktywnych użytkowników 4P, na pewno ktoś się znajdzie) i co miesiąc Ty wystawisz im faktury na 500 zł za obsługę techniczną, a oni Tobie na podobną kwotę za doradztwo techniczne. W ten sposób nikt nie będzie stratny na podatkach, a w razie kontroli masz także innych odbiorców. Fakt, że dotychczasowy pracodawca jest największym, ale nie jedynym

  3. Podatek liniowy - jeśli ktoś ma działalność, to o ile pamiętam, musi do 20-stycznia złożyć stosowną deklarację. W wypadku rozpoczynających - chyba trzeba to zgłosić przed rozpoczęciem świadczenia usług (nie pamiętam dokładne - w każdym razie na samym początku). W Twojej sytuacji możesz być ograniczony i dopiero od nowego roku będziesz mógł. Tylko zastanów się, czy jesteś pewien, że Ci się to opłaca? Masz wtedy mniejsze ulgi, kwestia kwoty wolnej od podatku itp. Na pewno możesz coś zyskać na podatku wrzucając sobie różne rzeczy w koszty - chociażby amortyzację auta ,paliwo do niego itp - czyli rzeczy, których obecnie, z racji braku działalności nie robiłeś.
    Ale musisz pamiętać, że działa to w dwie strony - obecnie miałeś swoje "na rękę" i tyle realnie Ci zostawało na życie, a po zmianach na B2B, wystawiając fakturę, od kwoty netto wykazanej na fakturze jeszcze zapłacisz podatek. Piszę, żebyś przypadkiem się nie wkopał i mimo większej kwoty, którą skasujesz, po odliczeniu podatków i ZUS nie został z mniejszą sumą "na rękę".

  4. Pamiętaj, że zakładając nową działalność możesz korzystać z "niskiego ZUS" - przez dwa lata to będzie kilka złotych zaoszczędzonych. Ponadto zastanów się nad kwestią VAT - domyślnie nie jest się na VAT, trzeba się do niego zgłosić wedle uznania albo po przekroczeniu pewnego progu. Piszesz, że obecny pracodawca zaoferował Ci układ "kwota na fakturze taka sama, jak u konkurencji" - ale warto doprecyzować, czy mówicie o kwocie netto, czy brutto. Jakby na to nie patrzeć, jest to ponad 20% różnicy, więc lepiej, żeby było bez niedomówień

  5. Zastanów się nad księgowością. Wiele osób tutaj pisze, że albo jakaś księgowość internetowa, albo robienie samemu. Moim zdaniem wydanie stówki miesięcznie to nie jest majątek. Nie zamierzam Cię przekonywać/namawiać, po prostu zgłaszam Ci, że to też musisz przemyśleć.

EDIT:
Tak, jak chłopacy pisali - teoretycznie nie można mieć niskiego ZUS w przypadku świadczenia usług dla byłego pracodawcy. Ale po pierwsze - przepis jest trochę niejasny, bo teoretycznie nawet wystawiając jakieś niewielkie faktury za drobne usługi traci się takie prawo, a po drugie - jeśli charakter świadczonych usług będzie odmienny od tego, co robiłeś w ramach UoP, nie tracisz prawa do zniżki. I teraz zostaje kwestia interpetacji/uznania, czy np. programista, który potem będzie adminem traci prawo czy nie. Bo być może ZUS uzna, że dopiero zamiana programisty na magazyniera będzie odpowiednią zmianą zakresu obowiązków.

http://www.rp.pl/ZUS/312099985-Niskie-skladki-ZUS-z-dzialalnosci-takze-przy-swiadczeniu-uslug-na-rzecz-bylego-pracodawcy.html
https://www.infakt.pl/blog/faktura-dla-bylego-pracodawcy/

A tak w ogóle, takim zabezpieczeniem skutecznym na 100% jest wprowadzenie na te 2 lata jeszcze jednego ogniwa. W tym momencie Twój kumpel Piotrek wystawia fakturę na rzecz Twojego obecnego szefa, a Ty (jako podwykonawca Piotrka) wystawiasz jemu fakturę za swoje usługi. W takim układzie jesteś czysty, możesz mieć od razu podatek liniowy, a także niski ZUS. A przez te 2 lata to naprawdę kilka Twoich pensji się może z zaoszczędzonych składek uzbierać.

1

Nie ma problemu przechodzenia na B2B. Nie możesz mieć preferencyjnego ZUS-u. Podatek liniowy od przyszłego roku. Jeśli zarabiasz dużo, a przejdziesz w połowie roku to prawdpopodobnie będziesz miał dużą dopłatę podatku za przyszły rok, bo na działalności będziesz jechać raczej na 18% do końca roku. Warto pomyśleć co można wrzucić w koszty, żeby to zredukować. Poza oczywistymi rzeczami można zacząć amortyzować auto (jeśli się je ma) albo wziąć auto w leasing z dużym wkładem własnym (tu koszty naprawdę można nabić), wpisać własny komputer w firmę (jeśli jest wart dobre pieniądze).

1
cerrato napisał(a):
  1. Dla bezpieczeństwa i świętego spokoju - lepiej byłoby, jakbyś wystawiał czasem też jakieś faktury na inne podmioty. Możesz np. się dogadać z dwoma kumplami, którzy także mają działalność (w razie braku kumpli - masz kilkuset aktywnych użytkowników 4P, na pewno ktoś się znajdzie) i co miesiąc Ty wystawisz im faktury na 500 zł za obsługę techniczną, a oni Tobie na podobną kwotę za doradztwo techniczne. W ten sposób nikt nie będzie stratny na podatkach, a w razie kontroli masz także innych odbiorców. Fakt, że dotychczasowy pracodawca jest największym, ale nie jedynym

Moim zdaniem takie coś raczej odniesie odwrotny skutek, bo w czasach obowiązkowego JPK dla każego podmiotu wykrycie tego typu czynności pozornych jest banalne. Wtedy się zaczną zastanawiać o co tu chodzi i co tu by jeszcze skontrolować, bo skoro ktoś tak kręci, to pewnie robi też wałki na czymś innym.

0

Dzięki za odpowiedzi!
Z tą kwotą na fakturze to może za szybko: w obydwu przypadkach mowa jest o kwocie netto (bez VAT, przed odliczeniem podatków, np ZUS) - a więc dokładnie taka sama stawka.
A co w przypadku miejsca wykonywania pracy i sprzęcie? Jeżeli u obecnego pracodawcy kontynuowałbym pracę na jego sprzęcie i w jego biurze - skarbówka może się do tego przyczepić, że próbuję ją ograć, czy raczej na to nie patrzą?

0

Wszystko zależy od umowy. Nie ma z tym problemu, ale lepiej isć do prawnika. Ja dostaję fakturę od pracodawcy za używanie jego sprzętu.

0
cerrato napisał(a):

A tak w ogóle, takim zabezpieczeniem skutecznym na 100% jest wprowadzenie na te 2 lata jeszcze jednego ogniwa. W tym momencie Twój kumpel Piotrek wystawia fakturę na rzecz Twojego obecnego szefa, a Ty (jako podwykonawca Piotrka) wystawiasz jemu fakturę za swoje usługi. W takim układzie jesteś czysty, możesz mieć od razu podatek liniowy, a także niski ZUS. A przez te 2 lata to naprawdę kilka Twoich pensji się może z zaoszczędzonych składek uzbierać.

Co w przypadku, kiedy na mojej umowie z Piotrkiem widnieje zapis że pracuję dla niego, ale nasza współpraca polega na zleceniu mi przez niego zadań wykonywanych dla mojego byłego pracodawcy z UoP, czy w takim przypadku również jestem czysty?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1