Cześć, może pytanie wydaje się trochę głupie, ale nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii, wiec postanowiłem was zapytać. Rozpoczynanam swoją kariere, wiec wysłałem swoje CV do kilku firm, u większości z nich proces rekrutacyjny rozpoczyna rozmowa telefoniczna, i tu moje pytanie czy firmy wysyłają np maila i piszą w nim, że jutro/za dwa dni/ w najbliższy czwartek zadzwoni do pana rekruter, czy w ręcz odwrotnie dzieje się to niezapowiedzianie?
0
1
zazwyczaj dzwonią niespodziewanie.
0
Pierwszy telefon bez uprzedzenia, umawiaja sie na drugi, juz dłuższy ok 30 minut.
1
Będzie tak samo jak miałeś na uczelni rekrutację na obowiązkowe praktyki.
Natomiast same otrzymane CV są wstępnie dzielone.
Seniorskie są szybko odzwaniane, juniorskie po pierwszym stażu czekają na później, butkampowiczów lądują w koszu.
0
Najczęściej dosyć szybko ląduje w koszu...;). Ostatnio wysyłam troche cv. Z racji faktu, ze przez rok pracowalem dla firmy, gdzie pisalem kod dla tej firmy, nie aktualizowalem swojego GitHub. Przestalem wklejac link do GitHub w cv, a to z kolei spowodowalo, ze mimo doswiadczenia, nikt nie dzwoni...;-(
0
Zakładam, że wysłałeś bardzo niedawno. Najprawdopodobniej CV zostanie olane, bo przed wakacjami firmy mają sraczkę z aplikacjami od studentów i po prostu nie są w stanie tego wszystkiego przerobić na czas.
Bogowie programowania, co programowali już w przedszkolu i wszystko zapisywali na GitLabie, zanim ten w ogóle istniał będą na czele rekrutacji, a leszcze zostaną przez hjuman rosółres pozostawieni na nowy rok jeśli w ogóle.
2
Lepiej zadaj sobie pytanie co się dzieje jak już odpowiesz na sakramentalne pytanie "jakie są pana oczekiwania finansowe?".
0
Dokładnie. Nie wiem co Wy wszyscy z tym GitHubem. Ok, może jeśli jesteś freelancerem to ma jakieś znaczenie. Natomiast na prawdę sądzicie, że ktoś ma czas i chęci przeglądać go, jeśli firma szuka kogoś "na etat"?