Ile zajmuje cały proces rekrutacyjny?

0

Cześć,
Ile zajmuje cały proces rekrutacyjny w przypadku:

  • całej rekrutacji zdalnej
  • rekrutacji prowadzonej częściowo zdalnie, częściowo osobiście?
    Jeśli planuję relokację do innego miasta na określony miesiąc, to ile miesięcy wcześniej powinienem zacząć aplikować?
6

Zazwyczaj procesy rekrutacyjne dla 100% pracy zdalnej są dłuższe, bo trudniej o zaufanie do takiego pracownika. Więc mogą trwać od kilku dni do nawet kilku miesięcy.

Jeśli chodzi o normalną pracę (czyli na miejscu + czasami zdalnie), no to już bardzo różnie, w sumie też od kilku dni do kilku miesięcy.

Mam nadzieję że pomogłem xD

0

Nie można powiedzieć, wszystko zależy od firmy.
Może być to kilka dni jak i kilka miesięcy.

0

Jak na razie w moim przypadku rekrutacja zdalnie trwała do tygodnia. @Pinek jeśli firma ma doświadczenie z pracującymi zdalnie to im bez różnicy czy to ktoś zdalny czy nie, rekrutacja trwa tyle samo.

0
Pinek napisał(a):

Zazwyczaj procesy rekrutacyjne dla 100% pracy zdalnej są dłuższe, bo trudniej o zaufanie do takiego pracownika. Więc mogą trwać od kilku dni do nawet kilku miesięcy.

Jeśli chodzi o normalną pracę (czyli na miejscu + czasami zdalnie), no to już bardzo różnie, w sumie też od kilku dni do kilku miesięcy.

Mam nadzieję że pomogłem xD

Miałem na myśli sam proces rekrutacji zdalny, a sama praca na miejscu.

0

Moja ostatnia rekrutacja trwała 5 dni, w tym 2 dni weekendu:

  • w piątek krótka rozmowa via LinkedIn i ustawienie się na rozmowę techniczną
  • w poniedziałek rozmowa techniczna w siedzibie klienta
  • we wtorek potwierdzenie telefoniczne że się zgadzają na moje warunki
    Ale to była specyficzna sytuacja - koniec miesiąca więc mało czasu na złożenie wypowiedzenia (wysyłałem listownie z urlopu).
0

Moja rekrutacja na stanowisko zdalne było najszybszą rekrutacją jaką w życiu miałem - to pracodawca mnie znalazł, do tego od razu wyłożył kawę na ławę ile płaci i co się u niego robi bez farmazonów o dymanicznym młodym zespole itp. Więc praktycznie jedno-dwudniowa rekrutacja też jest realna. Ale może też trwać dłużej. Jej długość to już sprawa jednostkowego przypadku, tak jak płaca i szereg innych rzeczy. O ile bowiem sam proces na owe zdalne stanowisko był błyskawiczny, o tyle już zanim do niego doszło to szukałem stacjonarnej pracy kilka miesięcy - ale składam to w dużej mierze na karb szukania jej w zasadzie w najcięższym okresie roku na szukanie takowej i dość niszowej specyfice tak obecnej pracy jak i wcześniejszego doświadczenia zawodowego i odrzucenia wybitnie januszowych jak się okazało na rozmowach kwalifikacyjnych pracodawców.

0

Ja się rekrutowałem ostatnio zdalnie. 4 dni, 3 rozmowy, po takim czasie miałem feedback, że mnie chcą za pieniądze, których chciałem. Tylko to było na stanowisko architekta, do tego moje CV jest bardzo bogate i mam skille, które akurat podpasowały się w profil firmy. Potem jeszcze 2 tygodnie negocjacji zapisów w kontrakcie. Rekrutacja całkowicie zdalnie, praca też zdalna.

Do poprzedniej pracy rekrutacja trwała 2 miesiące... :/ To zależy od firmy.

1

Niestety proces rekrutacyjny to najwiekszy rak w Polsce. Najpierw Ci spamia ofertami bez szczegóły, potem 15 etapów rekrutacji (miedzy kazdym z 3 tygodnie przerwy), a potem cisza lub odwlekanie konkretów.

0
Alfiik napisał(a):

Niestety proces rekrutacyjny to najwiekszy rak w Polsce. Najpierw Ci spamia ofertami bez szczegóły, potem 15 etapów rekrutacji (miedzy kazdym z 3 tygodnie przerwy), a potem cisza lub odwlekanie konkretów.

Współczuję jeżeli trafiłeś na taką rekrutację.

Ogólnie długość zależy od firmy może być ekspresowo pokroju 3 dni lub bardzo długo np. miesiąc. Natomiast najczęściej rekrutacja zamykała mi się w ciągu 2 tygodni.

0
Alfiik napisał(a):

Niestety proces rekrutacyjny to najwiekszy rak w Polsce. Najpierw Ci spamia ofertami bez szczegóły, potem 15 etapów rekrutacji (miedzy kazdym z 3 tygodnie przerwy), a potem cisza lub odwlekanie konkretów.

Dokładnie to.

0

Najgorsze są firmy co nie wiedzą właściwie kogo rekrutują, za jakie pieniądze, od kiedy praca, coś tam powiedzą ale szczegółów mało, między zadeklarowanymi terminami następnego kontaktu 2 tygodnie obsuwy, wygląda to tak jakby szukali kogoś na zapas "gdyby jednak po odmowie podwyżki Mati odszedł to szybko mieć kogoś w zapasie".

0

Brałem/biorę udział w kilku rekrutacjach ostatnio i tak jak powiedziano: nie ma żadnej reguły. Normą jest odpowiedź + zaproszenie na rozmowę w przeciągu tygodnia od wysłania CV (rekord kilka minut ale odezwali się też po 10 dniach z zaproszeniem itp). Potem zazwyczaj tydzień na pierwszą rozmowę. Fajnie jak firmy mają rozmowę z HR + techniczne blisko siebie (nawet tego samego dnia). Czasami jednak trzeba czekać średnio ok. tygodnia na 2 etap techniczny. Potem tydzień - dwa na ostatni etap.. ;) Mam wrażenie jednak, że gdybym miał trochę więcej doświadczenia i wypadał lepiej na rozmowach - pierwsza poszła tragicznie a potem to z górki ;) - to firmy z chęcią skróciły proces do ok. 2 tygodni. Pozbyłbym się całego wyczekiwania "a może jednak trafi się kandydat idealny" itp.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1