Alternatywa dla agile

1

One Hacker Way Rational alternative of Agile - Erik Meijer

tl;dr

  1. cały agile to anegdoty, niepodparte żadnymi danymi empirycznymi
  2. agile sprawia tylko tyle, że lepiej czujemy się ze sobą w pracy
  3. programista powinien mieć karierę podobną do profesjonalnego sportowca - pracować między 20 a 35 rokiem życia i zarabiać grube $$$, żeby móc iść na emeryturę w wieku 35 lat.
  4. organizacja/firma powinna być traktowana i analizowana podobnie jak software (przykład: firma dostarcza rozwiązanie, analizuje feedback, dostarcza nowe rozwiązanie)
  5. najlepsze architektury to architektury warstwowe (przykład: OSI wymyślone przez grubych informatyków z brodą ciągnie cały internet od wielu lat)
  6. najlepsze są struktury hierarchiczne (przykład: kościół i wojsko, które z powodzeniem zachowują taką strukturę od tysięcy lat)
  7. w branży IT za dużo jest amatorów (przykład: u nas w branży mamy książki "naucz się Javy w 24h" vs przykład chirurga, który takiej książki nie ma)1.

Jestem ciekaw waszego zdania na ten temat. Czy przekonuje was to? Czy jest to w ogóle racjonalne podejście?

0

O! moja ulubiona prelekcja. Widziałem ją chyba ze 2 razy :). Praktycznie z całą prezentacją się zgadzam - może poza fragmentem z niepisaniem testów. Ciekawy jest też fragment z cache i zwalnianiem ludzi jak cache jeśli się sami nie zwolnią do tej pory, bo po 2-3 latach już wszystko wiesz o firmie ;). Wiadomo, że jest to takie trochę radykalne podejście i wdrożenie tych wszystkich pomysłów mogłoby się nie sprawdzić w praktyce w wielu środowiskach. Niemniej jednak, w wielu praktykach typu Agile jest trochę absurdu i nie ma żadnych dowodów na to, że to wszystko działa i jest słuszne. Jest to jedynie jakaś forma organizacji pracy. Jeżeli zespół jest zgrany, doświadczony i odpowiedzialny, to można sporo agilowych spraw zupełnie pominąć i wszystko będzie nadal świetnie działać.

Warto też dodać, że Erik Meijer, to nie jest jakiś noname z neta, tylko gość z naprawdę solidnym doświadczeniem, który stoi za wieloma projektami stanowiącymi podwaliny branży - np. Linq, Reactive Extensions, itd., więc warto się liczyć z jego zdaniem.

2
c3r napisał(a):
  1. programista powinien mieć karierę podobną do profesjonalnego sportowca - pracować między 20 a 35 rokiem życia i zarabiać grube $$$, żeby móc iść na emeryturę w wieku 35 lat.

Rozumiem, że to powinien byc jakis uprzywilejowany zawod?
A inni inzynierzy niech pracuja do smierci.

0
pwntmaciek napisał(a):
c3r napisał(a):
  1. programista powinien mieć karierę podobną do profesjonalnego sportowca - pracować między 20 a 35 rokiem życia i zarabiać grube $$$, żeby móc iść na emeryturę w wieku 35 lat.

Rozumiem, że to powinien byc jakis uprzywilejowany zawod?
A inni inzynierzy niech pracuja do smierci.

Nie, dlaczego?

0
pwntmaciek napisał(a):

Rozumiem, że to powinien byc jakis uprzywilejowany zawod?
A inni inzynierzy niech pracuja do smierci.

Bardziej "po tym czasie jesteś wyeksploatowany i lądujesz na śmietniku historii" :P

Choć oczywiście masz szansę zostać drugim Noriakim Kasaim (nie mam pojęcia czy i jak to odmienić)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1