Realne stawki/zarobki w 2019 roku

Cześć,

Chciałem zapytać się, co sądzicie o podanych stawkach, jakie można znaleźć dla przykładu na tych 2 stronach:

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/zarobki-programistow-2018-ile-zarabia-programista.html
https://nofluffjobs.com/blog/net-developer-zarobki-w-najwiekszych-polskich-miastach/

Czy te przedziały wydają się prawdziwe? np. programista junior w .NET to przedział 5200 - 8000, i chyba można przyjąć, że to netto na fakturze (bez VAT) na B2B i brutto, gdy UoP.
nofluff... to może pewien przedział ofert, i jak myślę jest sporo pracy w IT za niższe stawki, których nie widać w tych statystykach.
Wtedy jakie są te przedziały według Was? Tak ogólnie w kraju, bez wyszczególnienia na miasto.
Przedziały doświadczenia, orientacyjnie: junior do 2 lat, między 3 a 7 lat mid, i 8+ lat doświadczenia to senior. Gdzieś widziałem takie przedziały na sieci, są chyba ok.

Pytam, bo obecnie aplikuje o pracę i mam wrażenie, że w niektórych firmach płacą po prostu mało i odstrasza ich za duża podana kwota kandydata. Inne z kolei mają stawki duże i jak poda się za małą kwotę, to mam wrażenie, że myślą: "nic nie umiesz, że tak mało chcesz"
Oczywiście, prawie zawsze nigdy firma nie mówi: płacimy tyle za tyle doświadczenia, najcześciej to powiedz ile chcesz, dalej żadnego "feedbacku" Kompletnie nie lubię tego przy rekrutacjach, ale takie życie, każdy szuka najlepszego "deal'u" :)

Nie da się tego powiedzieć bo sporo zależy od języka. Nie ma co ukrywać, że np w javie dobry junior zarabia tyle co średni regular z php.

Podawanie pensji brutto jest jak podawanie długości penisa z kręgosłupem.
Co do samych stawek to nigdy nie wiesz kogo tak naprawdę szukają. Nie patrz na widełki - jesteś tyle wart, ile ktoś Ci chce zapłacić. Często jest tak, że osiągnięcie max widełek jest możliwe tylko dla kandydata idealnego (cokolwiek to nie znaczy). Jak juz pracujesz to zastanów się ile zarabiasz, ile chciałbyś zarabiać (tylko z rozsądkiem) i podawaj jedną stawkę zawsze. Jak kogoś to oburzy, trudno po prostu nie będzie twoim pracodawcą. Nie znam osoby, która by uznało, że kandydat podał za mało i dla tego go nie zatrudniła.

Tomek Pycia napisał(a):

Podawanie pensji brutto jest jak podawanie długości penisa z kręgosłupem.

W uop tak, w b2b jak inaczej inaczej chciałbyś to podać?

Nawet nie w UOP zawsze. Przecież są różne sposoby rozliczania i odliczeń.

No właśnie chodzi o orientowanie się w stawkach. Nie musze maksować widełek, ale też nie chcę pracować za poniżej tego co jest obecnie na rynku. Rozumiem, że sporo jest firm, których nie stać na płacenie górnych stawek z widełek.
O płacach się nie mówi za dużo, z reguły nie wiemy ile kto zarabia w prywatnych firmach, ale część osób się orientuje dużo lepiej.

No właśnie, to gdzie jest ta realna średnia/mediana? Mam wrażenie, że ostatnie lata to spory wzrost stawek, np. w porównaniu do tego co było 10 lat temu.

Jak napisano wiele zależy od miasta i języka. W obrębie danego języka też stawki są różne bo na przykład na pracę ze starym stackiem trudno znaleźć chętnych i trzeba zapłacić więcej.
Ja mogę podać przykład PHP w Poznaniu lub zdalnie (dla polskich firm). Realne stawki to:

• junior (oraz osoby pracujące długo ale w jakimś syfie co jest dość częste w PHP) 4-8k
• mid: 6-12k
• senior 10-16k (realnie jednak raczej do 14k, 15+ to już raczej wyjątki, gdy się dobrze wbijesz w czas)

Wszytko to stawki netto na B2B. Ogólnie zdecydowana większość osób robiąca coś co nie jest stawianiem stronek i nie jest totalnie zielona, zarabia w przedziale 8-12k i takie są też stawki w ogłoszeniach. Powyżej 12k dostaje się już za konkretne "coś", czyli jakiś skill wychodzący poza programowanie - np. bycie TL, coś z zakresu devops, bycie ekspertem w jakiejś technologii, bycie silnym fullstackiem itp, czyli ogólnie powyżej 12k dostaje ktoś kto jest dobrym programistą PHP + posiada coś wartościowego ekstra. Od 14k w górę to już raczej kwestia szczęścia - czyli np. firma ma pilny projekt i potrzebuje nagle kogoś zatrudnić (albo komuś nie pozwolić odejść, kto się ogólnie sprawdza).

Z tego co obserwuję to poza Warszawą raczej wszędzie są podobne oferty. W Warszawie przy odrobienie szczęścia można trafić coś trochę lepszego, czyli tak średnio można dołożyć +2k do widełek mida i seniora.

Junior i senior mogą znaczyć zupełnie co innego w dwóch różnych firmach. W Polsce są firmy w których po 3 latach jesteś seniorem i masz stawkę taką jak doświdczony junior w firmie która ma nomenklaturę przywiezioną np. z USA. Generalnie z tego co ja widzę w C++ to Junior 0 doświadczenia może liczyć na 4-7 brutto(ja jak zaczynałem dostałem 6500 brutto), Po 2-3 latach można liczyć na 10000 brutto, wyższe stawki są osiągalne ale tu już trzeba być dobrym, same lata pracy nie wystarczą.

Tomek Pycia napisał(a):

Podawanie pensji brutto jest jak podawanie długości penisa z kręgosłupem.

Nie wiem czy wiesz ale przy takiej samej stawce brutto, taki studenciak ma więcej na rękę.

Te stawki są zestawiane z lekka od czapy. Przynajmniej w Warszawie.
Wynagrodzenie zależy od pracodawcy a nie od technologii.

Wynagrodzenia w korporacjach są wyższe od podawanych, w agencjach webowych najniższe.
Średnio wyszło jak wyszło w raportach.

Atrakcyjność i "fun" z pracy też zależy głównie od firmy. "W korpo jaki jest fun każdy widzi'.