Witam,
Mam takie pytanie: Co programista Javy robi w pracy?
Bo czytałem, że Java jest ukierunkowana na łatwe tworzenie interfejsu graficznego aplikacji. Ale czy poza tym programista może coś zrobić w pracy w tym języku?
Java była stworzona do apletów, ale teraz używa się jej głównie w biznesie (np telekomunikacja, oprogramowanie dla firm, banków, itp), oraz ludzie którzy lubią przenośność tanim kosztem. W Javie można robić generalnie wszystko. Poczytaj do czego służą JavaME, JavaSE, JavaEE i inne wariacje. Lepsze byłoby pytanie czego w Javie nie można zrobić. Otóż w czystej Javie (bez JNI, JNA, wywołań systemowych, klas specyficznych dla danej maszyny wirtualnej, itp) nie można napisać kodu specyficznego dla danej platformy.
Programista Java w pracy najczęściej:
- pije kawę
- zbiera opier#$##
- pisze dokumentację
- próbuje nie zastrzelić "biznesowych"
- czasami pisze kod
W praktyce około 80% efektywnego czasu poświęcam na dokumentację i testy. Reszta to programowanie. Java odeszła dość daleko od swojej głównej idei czyli zapewniania uniwersalnego środowiska dla różnych platform. Dziś jest narzędziem biznesowym i przede wszystkim tworzone są w niej aplikacje na potrzeby biznesu.
Bo czytałem, że Java jest ukierunkowana na łatwe tworzenie interfejsu graficznego aplikacji
Bajki. Java miała zapewniać "składnię C i bezpieczeństwo Smalltalka". Później dodali aplety i od tego czasu nauczyciele tłuką studentom i uczniom, że Java jest do grafiki. GUI w javie tworzy się w sposób oporny, mało wydajny i generalnie nieefektywny. Dopiero jak wyrzeźbisz kilka aplikacji i nabędziesz umiejętności tworzenia "czystego kodu" to twój kod GUI w javie będzie znośny.
Na łatwe tworzenie GUI ukierunkowana jest JavaFX. Sama java ma ułatwić tworzenie oprogramowania przejmując na siebie niektóre ryzykowne elementy np. zarządzanie pamięcią.
Koziołek to mnie zniechęciłeś do Javy. Chyba zajmę się C++
kuba_ku, jeżeli to, co napisał Koziołek Cię zniechęciło do Javy, to do C++ lepiej się nie zbliżaj ;)
tomkiewicz, możesz podać jakieś przyczyny?
Oj dużo ich jest. Primo preprocesor, secundo poszukaj na forum "konkurs" tam masz "cuda" C++.
Nie chodzi mi o poziom trudności C++, a o to ile jest programowania w pracy programisty danego języka programowania.
A co nazywasz "programowaniem" w takim razie? Pisanie kodu?
Przede wszystkim należy pamiętać, że 'programista javy' oznacza z reguły, że w tej dziedzinie dany gość czuje się najlepiej. Przecież nie będziesz leciał z byle zapytaniem do bazodanowca, żeby dał Ci 'select name from name where..' ; ) Tak naprawdę wiedza z czystej Javy to jakiś tam procent umiejętności które powinieneś posiadać, najgorsze co można zrobić to założyć klapki na oczy.
Jak ktoś kiedyś się śmiał: Metoda RUP - siadaj i rób ; )
kuba_ku napisał(a)
Nie chodzi mi o poziom trudności C++, a o to ile jest programowania w pracy programisty danego języka programowania.
Czas pisania kodu wprost proporcjonalny do ilości frameworków i odwrotnie do tego, ile ci każą napierdalać dokumentacji.
geez... dobry programista to leniwy programista, jak nastawiasz sie na klepanie mega linii kodu w pracy to sie po prostu nie nadajesz na programiste :P
Jestem Java developerem od 4 lat i powiem tak:
W małej firmie, do moich obowiązków należało analiza, projektowanie i implementacja.
W nieco większej tylko implementacja.
W tej chwili jestem projektantem w międzynarodowej korporacji (około 140 tys osób w samej Polsce).
Projektuje w UML, implementuje w Javie (czasem trafi się jakiś C#). No i utrzymanie systemów.
Jeśli aplikacja pada na produkcji, to ja muszę znaleźć błąd.
W pierwszej firmie był to system a'la SAP do zarządzania przedsiębiorstwem (implementacja i UML).
W drugiej System do wspomagania pracy przedstawicieli handlowych (działał na komórkach i łączył się z bazą na serwerze - implementacja, projekt i zarządzanie ludźmi).
W trzeciej Był system do koordynacji działań służ ratunkowych, system dla Call Center i ostatni system Elektronicznego Obiegu dokumentów. (Implementacja w javie.)
Teraz "robię" systemy biznesowe (obiegu dokumentów).Po za implementacją w Javie, muszę opiekować się potworkiem, którego awaria pożera 400tyś/h
Tak więc robota jest ciekawa.
Pozdrawiam.