Czy osoba z organicznym uszkodzeniem mózgu może być programistą?

0

Mam organiczne uszkodzenie mózgu powstałe na skutek nadużywania pewnych leków polega to na tym że mam znaczne obbiżenie pamięci wzrokowej słuchowa pamięć jest dużo lepsza w modalności wzrokowej uczę się słabo i teraz moje pytanie jest takie czy mam szansę zostsć programistą jak jeszcze nie miałem organicznego uszkodzenia mózgu to pisałem w php i strony robię w starym stylu jak się przestawić na nowy tryb, żeby się tego szybko nauczyć

1

takie pytania to do neurologa i psychiatry którzy ocenią twoje zdolności bezpośrednio ;)

7

Ja mam krzywą przegrodę, a jakoś programuję.

0

Tak możesz ale zamiast pytać, czekać i narzekać to zacznij się uczyć.

To jest co ja o tym myślę a tak naprawdę nikt nie wie lepiej od Ciebie(przynajmniej dopóki nie spróbujesz).

Jest coś bardzo dobrego na pamięć, pomaga starym ludziom i nawet na altzheimera co zapewne powoduje dużo większe szkody w mózgu niż Twoje.

bacopa monnieri, można zamówić w aptece jako LOGiq, masz tutaj badania żeby nie było, że jestem gołosłowny:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18611150

"This study provides further evidence that B. monnieri has potential for safely enhancing cognitive performance in the aging."

0

Mi bardzo pomogło. I to nie jest żadna chemia/lek - tylko ekstrakt ziołowy.

0

Wklej kod do Iwony albo MS Sam :0

1

Wyćwicz pamięć motoryczną kostką rubika wtedy nie oczy, a palce będą pamiętały wszystko co wpisywałeś na klawiaturze bardzo dobrze.

Palce mają najpotężniejszą pamięć fizyczną w całym organizmie, mózg ma najlepszą w wyobraźni.

Ale zwykle zrozumienie czegoś, jak jest zbudowane od podszewki, już jest tak rozłożone na czynniki pierwsze, że mieści się to w podstawowych obiektach pamięciowych, które są niezmazywalne do końca życia.

1
pol90 napisał(a):

Mam organiczne uszkodzenie mózgu powstałe na skutek nadużywania pewnych leków

Nie bądź taki skryty - wszyscy tutaj jesteśmy alkoholikami albo suchymi alkoholikami (ewentualnie ćpunami ale to tylko etap). To naprawdę nic złego! Np. Javowcy żyją z dnia na dzień ze świadomością że dostaną Alzheimera na starość i jedyne co będą pamiętać to stack produkcyjny Javy EE. To jest dopiero smutne i przerażające. Mimo tej świadomości programują ponieważ chcą zaoszczędzić przyszłym pokoleniom swojego losu.

W twoim wypadku kierował bym się tym samym - możesz być programistą, to nawet wskazane. Pomyśl sobie ile osób w przyszłości ocalisz dzięki temu że nie będą musieli tykać klawiatury i obcować z kodem. Poświęcenie dla przyszłych pokoleń to najdoskonalsze świadectwo dojrzałości w naszej branży.

0

Widziałem kilku ludzi, którzy byli na terapiach psychotropowych i każdy z nich dość słabo cokolwiek rozumował.

Nie wiem jak to jest jeszcze legalne w użytku, jak to robi większe spustoszenia w mózgach niż narkotyki...

0

A jak Ci obcy człowiek powie, ze nie masz szans, to rzucisz to w pizdu? Ludzie, ogarnijcie się!

Jemu pewnie też mówili, że nie ma szans..

0

Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie żebyś był zawodowym programistą. Każdy ma jakieś niedoróbki mi też często mózg szwankuje i kręci mi się w głowie, ale jakoś daje rade. Inni też dają, wiec dasz rade i Ty!

0
pol90 napisał(a):

A to były benzodiazepiny ? - pol90

Chcąc czy nie chcą, to są akurat pigułki szczęścia, przez nie masz powiększoną część mózgu odpowiedzialną za przyjemności.

Przez to jest się przyzwyczajonym do niskiego poziomu stresu, ogólnie w życiu ten stres jest zawsze na wysokim poziomie.
Każdy musi się zahartować do tego.
Ogólnie nie możesz się przyznawać do niczego i udawaj, że taki nie jesteś.
W końcu się zaadaptujesz do środowiska i nikt cię nie rozpozna, w końcu wszystko to są schematy utarte.

Ja czasem nawet pije alkohol, ale mam kilka różnych dań, które sprawiają, że się lepiej czuję i jestem bardziej skupiony.
THC może ci czasem trochę pomóc w uczeniu się, ale lepiej nie próbuj jak masz problemy ze stresem, bo to może doprowadzić do urojeń i halucynacji, po których pokonaniu będziesz miał bardzo mocną koncentrację i bardzo miło ci się będzie uczyć w takim skupieniu.

2

Co tu się...?
Brać się za robotę, nie marudzić i rozważać.

0

Hmm a uszkodzenie mózgu nie jest nawet jakimś plusem jeśli chodzi o programowanie w PHP? ;)

0
pol90 napisał(a):

jak jeszcze nie miałem organicznego uszkodzenia mózgu to pisałem w php

Od zawsze podejrzewałem, że pisanie w PHP może spowodować takie uszkodzenia po latach...

Wibowit napisał(a):

Ja mam krzywą przegrodę, a jakoś programuję.

Halo policja proszę przyjechać na 4programmers!

Przez krzywą przegrodę mózg pozostaje niedotleniony, a w związku z tym kod jest bardziej narażony na bugi.

0

Naprawdę to z tą przegrodą prawda? Bo też mam krzywą, do wojska raczej by mnie nie chceli (kategoria a here)

1

Ja tam lubię PHP, najlepszy jest dożylnie

0

Polecam nootropy na pamięć

0

Najgorsze jest to, że teraz cały czas używałem linuksa i straciłem to niego zaufanie i musiałem wrócić do windowsa 7 i nie mogę się odnaleźć w tym systemie bo to dwa różne światy i przez tą pogorszoną pamięć wzrokową mam problemy.

0

Idź do jakiegoś dobrego lekarza od tych spraw prywatnie. Niech Ci wypisze jakieś silne leki wspomagające regeneracje mózgu. Podobno np. minocyklina (antybiotyk niedostępny w PL) coś tam naprawia w łepetynie, więc skoro antybiotyk tak potrafi działać to tymbardziej pewnie wyizolowali jakieś leki na łepetynę.

1
pol90 napisał(a):

Najgorsze jest to, że teraz cały czas używałem linuksa i straciłem to niego zaufanie i musiałem wrócić do windowsa 7 i nie mogę się odnaleźć w tym systemie bo to dwa różne światy i przez tą pogorszoną pamięć wzrokową mam problemy.

Pamięć ikoniczna jest pamięcią sensoryczną o bardzo krótkim działaniu, nie dziwię się, że nic nie pamiętasz po chwili.

Przeczytaj sobie książkę pamięć absolutna, na docer widzałem egzemplarz, pamięć absolutna nishant docer w google.

Tam masz kilka technik na zbudowanie mentalnego systemu zapamiętywania, ale wymaga wysiłku psychicznego w celu nauczenia się tego, bo wyobraźnia jest bardziej męcząca niż ruszenie d**y.
Ale za to prawie niezawodna chodź i tak nie używane neurony zanikają.
I alkohol słabe połączenia potrafi zamazać, ale wyćwiczone ścieżki neuronowe są niezmazywalne.

0

Wybitny analityk medyczny mówi o pamięci:

0

Ja polecam na pamięć kostkę rubika na początku ciężko, a potem mózg jak już wytworzy podstawowe struktury, to biegle zapamiętuje mnemonicznie wszystko, a w dodatku widać kostkę z każdej perspektywy, a zapamiętanie 400 różnych liczb 40 cyfrowych nie sprawia żadnego problemu.

Można układać przez lustro, z zamkniętymi oczami na blinda, na kształty też z zamkniętymi, na intuicję, samemu można wymyślać algorytmy, ale na początku warto się kilku samemu nauczyć, później mózg jest na tyle sprawny, że sam wymyśla nowe jak się znajdzie podobieństwa.

I pod wpływem adrenaliny i stresu pozwala zapamiętać dużo szczegółów, a sny robią flashbacki w rzeczywistości, jeśli natrafimy na skojarzenie, które odsłania sny do których nie pamięta się punktu zaczepienia.
Przez co nie idzie ich sobie przypomnieć, a takie skojarzenia występują spontanicznie, które wskazują położenie w nieświadomej części umysłu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1