Autor bedzie probowal sie zemna kontaktowac sie czy Od razu pozew i co grozi mi wtedy jezeli nie swiadomie uzywam sprita ktorego kto inny udostepnil free for use all
W prawie cywilnym jest taka zasada, że najpierw trzeba wezwać osobę, do której masz roszczenie o jego uregulowanie, zanim złożysz pozew. Tzn. niby nie musisz, ale raczej się wzywa, bo nie wezwanie rodzi konsekwencje po stronie powoda.
Czyli na przykład jeśli nie zapłaciłeś rachunku za internet, to dostawca internetu najpierw musi ci wysłać wezwanie do zapłaty, zanim będzie mógł złożyć skuteczny pozew. Przy okazji polecam wysyłać takie wezwanie tylko i wyłącznie listami poleconymi, bo dłużnicy często udają, że nic do nich nie dotarło.
To jest istotne głównie dlatego, że jeżeli powód złoży pozew bez wcześniejszego wezwania, to może i wygra, ale zostanie obciążony kosztami procesowymi.
W przypadku naruszenia praw autorskich jest jeszcze coś takiego jak wezwanie do zaprzestania naruszania. Jak dostaniesz takie wezwanie, albo jakiekolwiek inne z roszczeniami, to odpisujesz grzecznie, że bardzo przepraszasz, że nie wiedziałeś, że oczywiście natychmiast zaprzestajesz naruszania. Jeśli chcieliby jakichś pieniędzy to już zależy, jak dużych - jak małych, to pewnie bardziej opłaca się opłacić i zapomnieć, a jak dużych, to możesz podnosić, że ty chętnie zapłacisz, ale nie tyle, a jedynie tyle, ile się należy. Powód musi udowodnić zasadność roszczenia, więc będzie musiał przedstawić dowody na to, że kwota, której żąda, należy mu się właśnie w takiej a nie innej wysokości.
Gdybyś natomiast dostał od razu pozew bez wezwania to też nie panikuj. To się niestety zdarza również przez to, że czasem powód to niezły cwaniak i np. celowo wysyła wezwania na adres, pod którym wie, że nie odbierzesz (miałam taką sytuację, 3krotnie informowałam powoda o zmianie adresu korespondencyjnego... wezwania cały czas szły na stary adres a pozew przyszedł już o dziwo na nowy...). Co chce tym ugrać? Koszty zastępstwa procesowego dla swojego prawnika. W takiej sytuacji najlepiej jest.... uznać roszczenie (oczywiście jeśli jest zasadne):
Jedną z podstawowych zasad rozstrzygania o zwrocie kosztów procesu jest zasada odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 k.p.c.). Zgodnie z tą zasadą strona, która przegrała sprawę, zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu.
Odstępstwo od tej zasady przewiduje art. 101 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli pozwany (dłużnik) nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu, należy mu się zwrot kosztów procesu pomimo uwzględnienia powództwa.
Pamiętaj jednak, że musisz o ten zwrot kosztów procesowych też wnieść. Musisz przy tym wyraźnie zaznaczyć, że żadne wezwanie do ciebie nie dotarło (i sprawdzić w aktach sprawy, czy w ogóle było i gdzie poszło). Warto też poczytać o zasadach skutecznego doręczenia, już tak przy okazji, bo to się przydaje w kontaktach ze wszystkimi urzędami.