Kuchenne propozycje

0
loza_szydercow napisał(a):
  • oliwa z oliwek
  • ser typu feta
  • pomidor
  • ogórek
  • szczypior
  • sałata
  • rukola
  • lebioda
  • jakiekolwiek zielsko o nie-słodkiej proweniencji

Generalnie lubię te składniki, ale dodałbym jeszcze octu winnego i zamienił oliwę na olej rzepakowy (ogólnie w diecie, a nie konkretnym przepisie).
To ze względu na zawartość kwasów Omega-6 / Omega-3 w oleju rzepakowym.

W oleju rzepakowym (OR) i oliwie z oliwek (OO) wygląda to tak:

  • 2,2:1 (OR)
  • 11:1 (OO)

Dysproporcja Omega-6 do Omega-3 sprzyja otyłości.

0

Ugotować makaron, dodać pesto, posypać parmezanem -> szybkie, smaczne i chyba nie jest bardzo niezdrowe ;)

0

Ciacho totalnie niezdrowe ale pyyyszne i w miarę szybkie.
Ciasto z truskawkami, ale może być z dowolnymi innymi owocami.
Biorę kostkę masła, masła a nie czegoś masłopodobnego poniżej 82%. Zostawiam je w temp pokojowej żeby było miękkie. W lecie to moment. Do miski wrzucam to masło, 6-7 łyżek cukru generalnie biały ale czasem brązowy. Można dodać cany czyli syropu z trzciny cukrowej zamiast cukru ale musiałabym sprawdzić proporcje. Do tego olejek ja preferuje cytrynowy ale może być dowolny oprócz rumowego i migdałowego.
Wszystko razem wyrabiam pałką lub mikserem na aż do momentu kiedy masło będzie utarte na białą masę. Wtedy dorzucam 3 jajka. Można same żółtka jeśli chcecie mieć bardziej kruchutkie ciasto. Wszystko nadal mieszam palka. W misce obok przesiewam make jakieś 2 szklanki i proszek do pieczenia. Na oko łyżeczkę. Dodaje powoli i ucieram. Kiedy ciasto jest już trochę słabo mieszać palka wyrabiam je ręką. Do momentu kiedy ciasto nie lepi się do rak ale jest mięciutkie.
I teraz mam dwa sposoby. Albo jeśli wiem ze mam owoce np z kompotu lub jakieś bardzo wodniste wsadzam ciacho do piekarnika i podpiekam aż do zarumienienia się, dopiero wrzucam owoce i kruszonkę. Lub jeśli mam owoce mniej wodniste wrzucam od razu na ciasto i posypuje kruszonka.
Kruszonka
Ogólnie robię ja na oko ale wczoraj trochę przesadziłam.
1/5 kostki masła z lodówki musi być zimne.
4 łyżki maki
Cukier na oko 5-6 łyżek. Wszystko razem mieszam i posypuje ciacho.
Do ciasta można spokojnie mieszać owoce lub wrzucać jeden rodzaj.
U mnie wczoraj z racji tego ze nie udało mi się kupić truskawek była frużelina z malin i truskawki z kompotu.

0

A czy próbował może ktoś z was diety czokoszokowej? :D

2

Proponuję klasykę na taką pogodę: zimnego browara w schłodzonej szklance, albo zimną wódeczkę z dobrym kiszonymi ogóreczkami;)

1

Niezbyt zdrowa i niezbyt tania ale smaczna sałatka z chińskiej zupki.

• 4 opakowania samego makaronu z zupki (np. Amino) pokruszyć i zalać wrzątkiem. Poczekać do zmiękczenia makaronu i odcedzić.
• pierś z kurczaka całą pokroić w kostkę, wymoczyć w jajku i w panierce (panierka gotowa ze sklepu np. taka do nuggetsów) i dobrze usmażyć.
• ananasa lub brzoskwinię z puszki pokroić w drobną kostkę (albo kupić już w drobnych kawałkach)
• słoik majonezu 200-250 ml
• kukurydza ze słoika/puszki 300 ml
wymieszać.

0

Odpowiadający dzielą się tu na 2 grupy - jedni jak @somekind robią sobie jaja, inni podają na maxa szkodliwe, niezdrowe potrawy - słodkie, słone, smażone i tłuste - prosta droga do cukrzycy, miażdżycy i nadciśnienia w wieku 60+.

Mam nadzieję, że nieco temat rozjaśniłem.

1

Letnia dieta piwna: przez tydzien wieczorem, po wysilku fizycznym ZAMIAST kolacji wypijamy jednego browara. W zeszlym roku schudlem tak 2kg w tydzien :)

Podstaw naukowych brak.

0
WhiteLightning napisał(a):

Letnia dieta piwna: przez tydzien wieczorem, po wysilku fizycznym ZAMIAST kolacji wypijamy jednego browara. W zeszlym roku schudlem tak 2kg w tydzien :)

Podstaw naukowych brak.

Jak to brak podstaw naukowych? :) Straciłeś 2 kg wody i glikogenu z mięśni, a nie spaliłeś tkanki tłuszczowej. Fest efekty, nie ma co xd

0

Prosta sałatka a przynajmniej wg. mnie bardzo smaczna.

  1. Ugotowana pierś z kurczaka około 0.5kg
  2. Dwa worki ryżu - 200g (przed ugotowaniem)
  3. Puszka kukurydzy
  4. Przyprawa curry (ja wsypuje całą małą zaszetkę)
  5. Kilka dużych łyżek majonezu

Pierś kroimy w kostke, dodajemy ugotowany ryż i czekamy aż wystygnie. Dodajemy kukurydze, przyprawe curry i majonez. Wszystko dokładnie mieszamy i gotowe. Najlepiej jak przed spożyciem postoi parę h w lodówce.

Nie najlepsza na redukcji, głownie przez duża ilość majonezu(olej rzepakowy, jest dużo ciekawszych źródeł zdrowych tłuszczy).

Świetna do ładowania energii, często w drodze autokarem na mecze wyjazdowe zjadam ją 2-3h przed wysyłkiem.

Polecam ;)

0
Czekoladowy Miś napisał(a):

Witam. Obecnie ukończyłem dwutygodniowy kurs gotowania dla programistów w szkole kuchenlab za 4 tysiące PLN, w portfolio na kuchenhubie mam trzy przepisy z kursu i jedno udokumentowane wysmażenie. Gotuję posiłki od 3 miesięcy i mam praktycznie zero odezwu, dostałem się na jedną rozmowę kwalifikacyjną, ale chyba ich porypało, kazali mi zademonstrować krojenie cebuli i przygotowanie potrawy w ramach zadania domowego. Na kursie operowałem nożem szefa kuchni, a oni do prezentacji dali mi zwykły nóż bez miejsca na dociskanie kciukiem górnej powierzchni ostrza. To były zadania dla szefa kuchni, a nie dla młodego adepta kursu. Po wszystkim powiedzieli, że mięso jest niesmaczne. Chory kraj, na zachodzie nie mają takich wymagań. Proszę o pokierowanie co robię nie tak i dlaczego niby nie mogę sprostać stawianym mi wymaganiom, na kursie kuchenlab obiecywali mi co innego.

W ogóle to czuję się zawiedziony, gotowanie to była moja pasja od małego, co uświadomiłem sobie niestety dopiero niedawno. W przedszkolu byłem przydzielony do grupy opracowującej rysowanie literki "b", a ja już wtedy wolałem podlewać doniczkową bazylię na przedszkolnym parapecie.

Górną powierzchnię ostrza noża szefa dociska sie palcem wskazującym a ni kciukiem. Byłam na tym samym kursie, mówili o tym.

1

Chcecie zdrowe macie zdrowe i proste

Do garnka trochę oleju, rozgrzać
Trochę posiekanej cebuli, zeszklić
Puszka rozdrobnionych pomidorów (z marketu ale wybierzcie włoskie) poddusić. I tu zaczyna się pole do inwencji. Można trochę poddusić a można i wysmażyć prawie na sucho. Różnica w smaku ogromna - co kto lubi
Zalać trzema filiżankami (250ml każda) wody, doprowadzić do wrzenia
łyżeczka soli odrobina czerwonego(najlepiej pieprzu)
2 szklanki czerwonej soczewicy wsypać
Od momentu ponownego zagotowania trzymać na gazie 10 minut - uwaga, trzeba mieszać, proporcja jest taka, że to się gotuje prawie na sypko(właściwie; na sucho a nie sypko) więc od 5 minuty trza dobrze mieszać aby nie przypalić
Po 10 minucie zdjąć z gazu, dosypać kminu rzymskiego (najlepiej mielonego), dużo. Kmin można dodac też na etapie podsmazania cebuli (na sma koniec, tuż przed wrzuceniem pomidorów, wtedy daje sie cały nie mielony. A można wtedy i teraz.
Opatulić kocem i zostawić coby doszło - co najmniej 10 minut.

To jest potrawa do jedzenia na letnio, nie na gorąco. Jak się schłodzi do letniości dodać duuużo siekanej pietruszki. Skorygować słoność i pieprzność ewntualnie dopiero wtedy - w temperaturze, w której będzie jedzone.

1

Wczoraj mnie wzięło na gotowanie.
Co jest potrzebne: mięso (preferuję drób, np. indyka, kura też powinna się nadać).
Pomidory (ja użyłem pudliszkowych krojonych w soku)
Brokuły
Kukurydza w puszce
Przyprawy: sól, pieprz, kminek, goździki, oregano.
Wypełniacz: np. ryż, makaron.

Mięso pokrojone w kostkę wstępnie obsmażyć, ja potem odsączam z oleju na papierze, ale nie jest to konieczne.
W międzyczasie można zagotować pokrojone brokuły oraz jakiś wypełniacz (ja użyłem ciemnego ryżu, makaron też się powinien sprawdzić).
Następnie rozgrzać na patelni masło, ładować pomidory oraz chwilę później mięcho, doprawić po ok. 3 minutach duszenia tego razem pod przykrywką dodać brokuły oraz kukurydzę.
Dusić to razem jeszcze przez jakieś 6-8 minut mieszając co jakiś czas, jakieś 3 minuty przed końcem polecam wsypać trochę goździków, "złamią" kwaśny smak pomidorów.
[Alternatywnie: myślę, że cynamon się sprawdzi, ale jeszcze tego nie sprawdzałem ;)]
Jeżeli całość wydaje się za rzadka można spróbować zagęszczenia sosu śmietaną albo jogurtem naturalnym, dla mnie to już za tłusto.
Czego należy pilnować: nie wsypać goździków za szybko (i nie za dużo), bo wyjdzie kompot na pomidorach z mięsem.
No i nie przedusić/przesmażyć tego za bardzo bo mięcho wyjdzie za suche.

2

Nazwa potrawy: Omlet

Składniki:

  • Jajo kurze (5 lub więcej)
  • Płatki owsiane
  • Pomidory lub papryka czerwona słodka (świeża lub marynowana)
  • Mąka
  • Woda
  • Ser żółty
  • Cebula

Przyrządzenie potrawy:

  • Jajka wbijamy do garnka i mieszamy/miksujemy aż będzie jednolita konsystencja
  • Dodajemy mąki z 3, może 4 łyżki (jak będzie za mało to się rozwali, jak za dużo będą grudy)
  • Dodajemy około 30 ml wody
  • Wsypujemy płatki owsiane (można je wcześniej polać wrzątkiem, aby nie były twarde)
  • Dodajemy drobno pokrojonego pomidora, paprykę, cebulę
  • Kroimy ser żółty na paski lub kostkę i dodajemy
  • Całość dobrze mieszamy i wlewamy na rozgrzaną patelnię
  • Smażymy na małym ogniu do czasu, aż omlet będzie się dał łatwo przewrócić na drugą stronę

Dla mnie super, szczególnie z tym serem żółtym.
Jak pizza wychodzi, tyle, że zamiast ciasta ma się pożywne białko.

omlet4.png

2

Śniadanie:

  • Chleb żytni na naturalnym zakwasie
    Hint: Można odrobinę go zgrillować lub polać kilka kropel oliwy z oliwek i wrzucić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 2 minuty. Dzięki temu powierzchnia chleba będzie fajnie chrupiąca.
  • Jajko sadzone z suszonymi pomidorami*
  • Awokado
  • Plasterek buraka
  • Kawałek pieczoneg/grillowanego(Wedle upodobań)
  • Sałata
  • Limonka
  • Pietruszka
  • Chilli

Kolejność układania(dowolna):

  • Chleb
  • Sałata
  • Burak
  • Mięso
  • Awokado
  • Jajko
  • Pietruszka, chilli, kilka kropel soku z limonki

*Opcja

Wysokowęglowodanowy posiłek po śniadaniu:

  • 30dag truskawek
  • Garść jagód
  • Garść borówek
  • Orzechy nerkowca (garść)
  • Orzechy włoskie (garść)

Hint: Można przerobić na wersję płynną dodając łyżeczkę oleju kokosowego, łyżkę jogurtu naturalnego i łyżkę nasion Chia. Dla lubiących słodkie (nie polecam dosładzać gdyż owoce same w sobie zawierają cukry) łyżeczka Xylitolu/Erytrytolu.

Obiad - Naleśniki z mąki jaglanej z farszem.
Naleśnik:

  • 2 jajka
  • 100g mąki jaglanej
  • 50g mleczka kokosowego
  • 4 łyżeczki oleju kokosowego
  • Odrobina soli, pieprzu (majeranek i bazylia jeśli komuś nie przeszkadza)

Farsz:

  • 150g mięsa drobiowego(ilosć według włąsnego zapotrzebowania) kurczak, a dla bogatszych indyk(zdrowszy)
  • Duzy, twardy pomidor
  • 5-6 rzodkiewek
  • Koper + pietruszka drobno posiekane
  • Cebula dymka(kilka małych od szczypiorku wystarczy). Jest lżejsza w smaku niż tradycyjna cebula.
  • Sos tabasco
  • Sok z jednej limonki
  • Czerwona papryka
  • Sól, pieprz

Przygotowanie:

  • Oddzielamy żółtka od białka. Mieszamy żółtka z przyprawami. Dodajemy 2 łyżeczki oleju kokosowego, mleczko kokosowe i mąkę. Białka ubijamy na pianę i mieszamy aż utworzą jednolitą masę. Na rozgrzaną patelnię nakładamy 2 łyżeczki oleju kokosowego i smażymy naleśniki.
  • Mięso doprawiamy solą i pieprzem (można użyć jakiejś proszkowanej przyprawy). Grillujemy. Kroimy w kostkę.
  • Pomidor z rzodkiewką kroimy jak nam się podoba. Można w plasterki, można w trójkąty. Pokrojone wrzucamy do miseczki.
  • Dorzucamy kawałki mięsa, posiekaną pietruszkę i koper, cebulę(w drobna kostkę). Polewamy wszystko sokiem z limonki i sosem tabasco, a następnie mieszamy.
  • Na ciepłe naleśniki nakładamy farsz

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1