Może głupie pytanie, ale w końcu to dział OT, więc się pytam. Jakie imie dać dla kota (tzn. kotki ;) )
0
0
czesława, rakieteria, hmm...poszukam zaraz czegos ciekawego :)
rambolinia, Petronela
to tyle z serii popie.....smiesznych imion dla kotki
0
a macie jakieś pomysły dla myszy ? [green] <ort>pÓÓÓÓki</ort> co nazywam ją mysza, ale to tak troche głupio ;P
dla kotki to myśle że Zocha brzmi fajnie :P
--
rambolinia [rotfl]
<font color="red">[DOPISANE:]</span>
można też zwierza nazwać 'spieraj', i później wołasz na niego 'spieraj chodź!' :D
0
Imie dla psa/kota powinno być mozliwie krotkie, inaczej nie bedzie mógł rozpoznac ze go wołasz. Nie powinno sie tez nazywac go jak imiona ludzkie, bo jeśli gdzies w towarzystwie bedzie taka osoba i bedziecie do niej mówić po imieniu to zwierze zwariuje.. To tyle.
0
Daj fotke, może ma jakieś cechy szczególne w wyglądzie. [soczek]
0
A mój kot/ka nazywa sie ........Frania D
ale ja bym nazwał zygyrzybeg albo bober(ten bardzie pasuje jakbyś miał bobra a nie kota) ;P
0
a może jakiś język programowania? Java na przykład pasuje mi na imię zwierzaka :)
0
Imie dla psa/kota powinno być mozliwie krotkie, inaczej nie bedzie mógł rozpoznac ze go wołasz.
Raczej mało jest kotów, które przychodzą jak się je woła, a nie poczują żarcia. Wszystko jedno jak nazwiesz kota, chodzi o to, aby wszyscy wiedzieli, że to o nim mówisz.
BTW:Koty to najzaj*****trze zwierzaki. Masz kupę smiechu, jak poobserwujesz młodego kota. Dlatego imię dla kota powinno być chociaż troszkę zabawne.
0
warez
0
Niedaleko mnie Chinole wołają na koty "kurciak".
0
Raczej mało jest kotów, które przychodzą jak się je woła, a nie poczują żarcia. Wszystko jedno jak nazwiesz kota, chodzi o to, aby wszyscy wiedzieli, że to o nim mówisz.
Hehe to moja Frania jest jednym z wybrańców, bo jak zawołam to zaraz przyleci D
0
Niedaleko mnie Chinole wołają na koty "kurciak".
znaczy sie wołaja według menu... jak do nich przyjdzie to jest "kurciak na ostro" :P
0
Ja zawsze wołam zwierzęta po imieniu. Czyli dla kota dałbym imię "Kot". Po co se utrudniać - zwierz i tak nie rozumie :] Choć na moją szynszylę wołam inaczej, bo za długie to. A że jest głupia i śmiesznie siedzi, to nazywam ją "Gumbas" - kto oglądał Super Mario Brothers ten wie dlaczego tak a nie inaczej :>
0
Imie dla kota: Belzebub, Behemoth, Wisielec... sorx.. mam dzisiaj wisielczy nastroj :>
A tak apropos imion zwierzat to moj znajomy nazwal psa Ugryź i fajnie wygladalo jak na niego wolal przy obcych ludziach :)
0
a może Dodna :D
0
dla psa (najlepiej duzego, albo z agresywnej rasy) najlepsze imie to "bierz go" :P
0
można też zwierza nazwać 'spieraj', i później wołasz na niego 'spieraj chodź!' :D
jasne - ale psy maja tak zawsze :D
raz kupel do kogos krzyknal spier***aj, a tu jego pies do niego przylecial :P
0
Kot mojej siostry nazywa sie Pantera. Nie jest to wyraz megalomanii, raczej lekkiej ironii :>
0
Ja na swojego wołam bestia albo potwór. Bo czym ona jest? :D Proponuje któreś z tych dwóch :-) albo ewentualnie zmora :-)
0
można też zwierza nazwać 'spieraj', i później wołasz na niego 'spieraj chodź!' :D
jasne - ale psy maja tak zawsze :D
raz kupel do kogos krzyknal spier***aj, a tu jego pies do niego przylecial :P
bo psy przeleca do wlasciciela zobaczyc co mu jest :) takie to madre bydlaki :D moj (mimo ze ma inne imie) to reaguje na kudel, psiak, chodz tu.. itp :D
co do kota... to moze... mi, bela, kupa :P
0
Ja mam dwa kotki :), kotki są wedlug mnie najlepsze (psa tez mialem).
Jeden kot nazywa sie Shogun a kotka nazywa sie Nikita :P
pozdro
0
ja szczury nazwylalem: Cyryl i Draakul
0
Hmm... Moja kotka ma na imię Klara i wcale nie jest tak, że jak się ją woła po imieniu, to nie przybiega. Zawsze jak krzyknę "Klara!", to przybiega, ale czasem nie do mnie, tylko do kuchni :P. A poza tym imię kota jest ważne. Koty wcale nie są głupie, bardzo wiele rozumieją, więc się w tym punkcie z Maroonedem nie zgodzę...
//a czy ja napisałem, że koty są głupie ?!?!! - M
0
na mojego psa mówie Sauron... to chyba dużo zdradza... w każdym razie moje ulubione dwa koty wabią sie Hamilton i Cleon... a co do kotek: "Kaksi" "Kussi" (jak ktoś zna fiński to się skapuje o co chodzi ;-)
0
Zawsze jak krzyknę "Klara!", to przybiega, ale czasem nie do mnie, tylko do kuchni
widac ze uczyles ja przybiegania dajac jedzienie w kuchni [rotfl]
0
bo psy przeleca do wlasciciela zobaczyc co mu jest takie to madre bydlaki moj (mimo ze ma inne imie) to reaguje na kudel, psiak, chodz tu.. itp
mój reaguje na międzyinnymi "kudłaty" "kosmaty" "obiad" :D
a co do kotek: "Kaksi" "Kussi" (jak ktoś zna fiński to się skapuje o co chodzi ;-)
A o co chodzi? :>
0
Uczyłem? Nie... Kotów ludzie niczego nie uczą... To nie ma sensu :). Kot i tak będzie robił to, co uważa za słuszne, a zawołanie może spowodować, że jak jest mu obojętne, czy przyjdzie czy nie, to ze wzgląd na dobro właściciela (który jakby nie patrzeć coś chce, skoro go woła), sobie przyjdzie :). Albo ew. można go zawołaniem przekonać, że może jednak przyjdzie, bo jak przyjdzie to jest jakaś tam szansa na to, że akurat wołam go na żarcie :).
P.S. Faktem jest, że oczywiście kot je w kuchni, inaczej przybiegałby tam, gdzie by jadł ;)
0
Tatra, Warka, Łomża, Regina Mocna, Pilsnerka, Heinekenka, Carlsberka, Gingers, Danzka, Tequilla, Żubrówka, Vodka, Brandy ...
Dla kota/psa byłoby łatwiej.......
0
Ja na swojego kota wolam kot jemu i tak zawsze chodzi tylko o jedzenie wiec co za roznica :P Tak sobie ostatnio myslalem ze jak bym mial miec teraz psa to bym go nazwal: linux debian slack kernel czy jakos tak :P dla kota tez moze byc :)
ps jak dla mnie najbardziej rotflowe to bylo: "bierz go" i "spierd*laj" [rotfl] [rotfl] [rotfl]