hej
Przeważnie hackathony stawiają jakiś limit czasowy na stworzenie aplikacji.
Co jeśli ktoś zrobi apkę wcześniej i tak naprawdę będzie symulował robienie w trakcie imprezy? Albo co jeśli gościu będzie w trakcie spotkania wysyłał pod-zadania do osób, których w ogóle nie ma w trakcie imprezy. Czy w ogóle zdobywanie nagród i miejsc w takich zawodach ma jakiś sens? Ja wiem, że poza materialnym aspektem można się wiele nauczyć, poznać ciekawych ludzi i zrobić coś zdecydowanie ciekawego niż te pojechane crudy w pracy.
Pisząc wczesniej mam na myśli np. tydzień bądź miesiąc przed eventem