Haskell napisał(a):
Macie wsparcie moje i kota z mojego awatara.
Dorzucam wsparcie mojego dinozaura z awatara.
p.s.
Jakbyście chcieli mogę trollować na waszym kanale, pierwsze trzy wpisy gratis, potem 30 zł od wpisu (netto w bitcoinach, nie wystawiam faktury). Moglibyście się pochwalić, że na waszym kanale nawet trolling jest => prestiż +20.
W ten weekend mial byc 2 odcinek, a nie ma :/
Zapraszamy na odcinek drugi -
Już myślałem, że film się nie wgra, dobre 6 godzin się uploadował : )
Bardziej mi to wygląda na show niż na rzetelną naukę.
mam wrazenie ze nie macie scislych umyslow, lepiej bym wam bylo w hrze chyba
Wrzuciłem Wasze ćwiczenia do walidatora.
Chłopie, Marysia nie jest chora!
Właśnie zaczął się bolesny proces przeobrażania w programistkę - zrzuca z siebie urodę. Albo uroda albo programowanie.
ja bym tak swojej żony nie poświęcił...
Nie wiem co to programowanie ani czy mi sie podoba ale slyszalem ze tam duzo sie zarabia wiec sie naucze.
Serio z takim podejsciem to powinniscie w ciemno sie uczyc jak byc ksiedzem albo lekarzem.
Tak samo jak i programistą. W takim czasie mozesz zostać co najwyżej klepaczem gównostronek który jest odpowiednikiem seby klepiącego w pajączku 15 lat temu.
Nasza parka programistycznych kotów pracuje fizycznie po 12 godzin 4 dni w tygodniu (to chyba jest więcej niż cały etat?!) w czasie których słucha dodatkowo rozmówek z niemieckiego i rozmawia po angielsku. Z kolei po pracy uczą się buzzwordów do poduszki i jeszcze piszą swoją pierwszą stronę oraz robią jakieś ćwiczenia. Strona pozostawia wiele do życzenia i jest bardzo minimalistyczna (około 60 linii w HTML i CSS w sumie), ale przynajmniej wygląda na samodzielną pracę. Z filmu nie dowiedziałem się praktycznie żadnych konkretów, tj. czego się z tego HTML dokładnie nauczyli w tym tygodniu i co planują w następnym. Po ćwiczeniach można wywnioskować, że uczyli się chyba pisać formularze i tabelki.
Ogólne wrażenie po obejrzeniu filmiku jest takie, że został zrobiony trochę z musu i na odwal. Z drugiej strony nie ma się co dziwić, jeżeli ktoś pracuje fizycznie 48 godzin w tygodniu, to pozostaje bardzo mało czasu na wypoczynek, naukę i robienie jeszcze jakiś filmików.
@Kot Programowania: Czy wasz avatar na forum/logo na stronie to jest wasza autorska grafika?
Pyxis napisał(a):
Wrzuciłem Wasze ćwiczenia do walidatora.
Przydatne, dzięki! : )
Julian_ napisał(a):
Chłopie, Marysia nie jest chora!
Właśnie zaczął się bolesny proces przeobrażania w programistkę - zrzuca z siebie urodę. Albo uroda albo programowanie.
To stąd ten kokon...
Haskell napisał(a):
Nasza parka programistycznych kotów pracuje[...]
No, mniej więcej dobrze podsumowałeś : )
Umowa to śmieciówka, system trzyzmianowy - 4 dni pracy po 8 godzin, dzień odpoczynku a po nocach dwa dni. Wychodzi po plus minus 185-200 godzin pracy, w zależności jak się w miesiącu zmiany ułożą. Odeszło kilku ludzi, więc te 12 godzin to tak ad hoc. Łatwo nie jest, zmęczenie fizyczne trochę utrudnia, za to umysł jest wypoczęty, więc trzeba nadrabiać i ciężko nad sobą pracować, bo ostatnie lata przeżyliśmy na automacie - byle przeżyć.
cmd napisał(a):
@Kot Programowania: Czy wasz avatar na forum/logo na stronie to jest wasza autorska grafika?
Tak.
Ta osoba z waszej dwójki która wykonała logo i banner tytułowy widać ma smykałkę do graficznych rzeczy. Fajne wykonane.
Więc tutaj dobrze, że jednak próbujecie zgłębić też fundamenty, zamiast przeskakiwać od razu do klepania.
co do siatki, to nie trzeba korzystać z Bootstrapa, bo w nowych przeglądarkach jest CSS Grid (do starszych przeglądarek można jakiś fallback dać). Poza tym display: flex też czasem się sprawdza.
no i pomysł mówienia po angielsku i nauki niemieckiego jest na propsie.
Jak wyżej, dobrze że się uczycie jak co działa, a nie tylko bezmyślnego klepania frejmłorków.
IT serio niszczy twarze, jak się przejdziesz do dużej firmy na rozmowę to tam wszelkie ładne laski to albo HR, albo SM albo PO. Praca z kodem (zwłaszcza z Javą) sprawia, że wszyscy mamy brzydkie ryje.
Aczkolwiek, mam nadzieję że Twoja wróci, bo masz strasznie usypiający głos.
Wszystko git, tylko dzisiaj nie ma co się bawić w takie fundamentalne klepanie w oparciu o czysty HTML + CSS i jeszcze robienie stron responsywnych też fundamentalnie w czystym CSS. Kiedyś się w to bawiłem opierając o to w 100% jeden nieduży co prawda projekt, po poznaniu Bootstrapa wszystko wyglądało inaczej. Za dużo pracy w pierwszym przypadku. Bootstrap albo inne alternatywy to podstawa pracy, tak samo jak poza jQuery jeden z istniejących dzisiaj frameworków JS, ewentualnie czegoś co choćby pozwala na realizację choćby w oparciu o MVVM.
Tak na szybko wczoraj wyrzeźbiłem coś takiego:
https://pastebin.com/4Dn8iqth
http://jsfiddle.net/dariuszr/nrrrkx9o/
Na bazie Bootstrap 3 i KnockoutJS w najnowszej wersji, na jsFiddle wybrałem 3.4.0.
I jeżeli coś na wzór tego (może być i Vue czy coś innego) będzie w jednym z Waszych kolejnych kroków nauki to już będzie spory sukces, bo na razie to co widać to jakieś proste fundamentalne zabawy a w oparciu o Boostrap to nawet to ćwiczenie pierwsze będzie o niebo ładniej wyglądać dla usera.
Wszystko git, tylko dzisiaj nie ma co się bawić w takie fundamentalne
klepanie w oparciu o czysty HTML + CSS i jeszcze robienie stron responsywnych
też fundamentalnie w czystym CSS.
To co piszesz, trąci już myszką. CSS tak się rozwinął, że teraz już JEST sens robić coś na czystym CSS (no i nie należy zapominać jeszcze o SVG, ludzie czasem robią jakieś sztuczki, dziwne tricki w CSS, a jakby zakodowali to w języku SVG, to by to o wiele prościej zrobili, np. https://css-tricks.com/examples/ShapesOfCSS/ takie sztuczki są już dzisiaj zwykle niepotrzebne).
a w oparciu o Boostrap to nawet to ćwiczenie pierwsze będzie o niebo ładniej wyglądać dla usera.
Tu się trochę zgodzę, Bootstrap daje predefiniowane widżety, które wyglądają "good enough" (np. przyciski czy różne inne kontrolki, które mają zapewniony przyjemny dla oka wygląd). Ale z drugiej strony to lecenie na gotowcach i to nie zastąpi podstaw (szczególnie, że na dłuższą metę nawet strony robione na Bootstrapie potem trzeba modyfikować - więc jednak nauka CSS tak czy siak jest potrzebna. A tutaj mam wrażenie, że Bootstrap wręcz jest anty-edukacyjny i uczy złych nawyków typu wciskanie klas prezentacyjnych do HTMLa. Nieraz musiałem przerabiać taki bootstrapowy spaghetti kod).
drorat1 napisał(a):
Wszystko git, tylko dzisiaj nie ma co się bawić w takie fundamentalne klepanie w oparciu o czysty HTML + CSS i jeszcze robienie stron responsywnych też fundamentalnie w czystym CSS. Kiedyś się w to bawiłem opierając o to w 100% jeden nieduży co prawda projekt, po poznaniu Bootstrapa wszystko wyglądało inaczej. Za dużo pracy w pierwszym przypadku. Bootstrap albo inne alternatywy to podstawa pracy, tak samo jak poza jQuery jeden z istniejących dzisiaj frameworków JS, ewentualnie czegoś co choćby pozwala na realizację choćby w oparciu o MVVM.
nawet jeszcze krócej, możesz samemu stworzyć sobie podstawowe szablony i zapisać jako snippety w edytorze, potem tylko dwuklik i masz podstawową stronę gotową, jak i komponenty
to samo w backu, kilka komend i kontrolery, modele, widoki gotowe, tylko wypełniasz wartościami, najwięcej czasu to w zasadzie olinkowanie, navi, zależności, validacja itp.
do medium web wystarczy spokojnie
cmd napisał(a):
Ta osoba z waszej dwójki która wykonała logo i banner tytułowy widać ma smykałkę do graficznych rzeczy. Fajne wykonane.
Marysia zrobiła szkic, a ja to odtworzyłem.
Uważamy, że wrzucanie Bootstrapa czy jakiejś biblioteki JS na tym etapie zrobiłoby nam dużą krzywdę. Wiemy, że tak można i niektórzy tak robią i tak się właśnie się, ale... Czy jest sens zabawy takimi rzeczami, jeżeli nie zna się chociaż podstaw tego, co za tym siedzi, dlaczego i na jakich zasadach to działa? Oczywiście, że zrobiona strona na Bootstrapie i z wklejonymi kilkoma linijkami JQuery wyglądałaby efektowniej, ale i tak nie rozumielibyśmy tego co się dzieje w kodzie. Taki sposób nauki jest raczej bezsensu. Mamy rację, czy się mylimy?
Po drugie - cieszymy się, że spodobało Wam się nasze posunięcie z otrzaskiwaniem się z nie tylko kodem, lecz i wiedzą nazwijmy to "ogólno-informatyczną". Macie jakieś propozycje czego warto byłoby się nauczyć? Myśleliśmy o rozszerzeniu wiedzy o budowie sieci, ogarnięcie konsoli/terminalu i poznaniu podstaw typografii i teorii kolorów by przyszłe projekty nie wyglądały zbyt smutno. Co jeszcze warto?
@Kot Programowania:
Bootstrap służy do tego by ograniczyć sobie grzebanie w CSS, na etapie nauki samego CSS jest całkowicie zbyteczny. Za to już teraz / za niedługo możecie uczyć się jak wykorzystywać "czysty" CSS grid który jest można powiedzieć nowością i podbija salony ;)
https://developer.mozilla.org/en-US/docs/Web/CSS/CSS_Grid_Layout
https://gridbyexample.com/
Oraz masa tutoriali na youtube
Na początek polecam tą prezentację jako wstęp, bo dość ciekawie omówione i nie umrzecie z nudów :)
A co jeśli oni są programistami i założyli taki dziwny kanał żeby na nim sie wybić na yt?
Kot Programowania napisał(a):
Uważamy, że wrzucanie Bootstrapa czy jakiejś biblioteki JS na tym etapie zrobiłoby nam dużą krzywdę. Wiemy, że tak można i niektórzy tak robią i tak się właśnie się, ale... Czy jest sens zabawy takimi rzeczami, jeżeli nie zna się chociaż podstaw tego, co za tym siedzi, dlaczego i na jakich zasadach to działa?
Pytanie z jakich materiałów macie zamiar dalej uczyć się tych fundamentów? W tym sensie, że w sieci jest duża ilość albo przestarzałej, albo niepraktycznej wiedzy. A od jakiegoś czasu za wiele materiałów musicie zapłacić. Można próbować z w3schools, można próbować coś szukać na stacku i zagraniczych stronach, bo na polskie źródła to bym za bardzo nie liczył.
Miałem powód żeby podać ten przykład z Bootstrap i akurat w tym przypadku Knockout ale to dlatego że na tym pracuję, nie wiem na ile popularna obecnie jest ta biblioteka, natomiast jest dość dobrze udokumentowana na oficjalnej stronie i stosunkowo łatwa do przyswojenia. Dobrze również współpracuje z jQuery.
Nie mam za bardzo ochoty na poznawanie Angulara, React, Vue czy czegoś tam innego, tylko dlatego że obecnie jest to trendy i jest popularne, no ale ja w pracy mam o tyle dobrze, że nie muszę pracować w narzuconych technologiach. Co wybierzecie później to już Wasza sprawa. Ale gwarantuję Wam, że jeśli później opanujecie np. tego Bootstrapa i dowolny framework JS to już nie będziecie chcieli pracować 100% fundamentalnie. Jeśli faktycznie dopiero zaczynacie to z całą pewnością nie macie świadomości jak bardzo pracochłonna jest dzisiaj realizacja jakiegoś takiego portalu z ogłoszeniami typu olx (a tym się zajmuję).
Zobaczymy jakie będą postępy w nauce, bo tak naprawdę to powinno być dobrym miernikiem co do jakości materiałów z których korzystacie i przede wszystkim na to czy to wszystko jest dla Was. No chyba że jest inaczej a całe to wyzwanie, to tylko jakiś PR dla kursów i bootcampów wszelkiej maści.
cmd napisał(a):
Bootstrap służy do tego by ograniczyć sobie grzebanie w CSS, na etapie nauki samego CSS jest całkowicie zbyteczny. Za to już teraz / za niedługo możecie uczyć się jak wykorzystywać "czysty" CSS grid który jest można powiedzieć nowością i podbija salony ;)
CSS grid wcale nie jest taki cudowny (kolejny efekt "nowości") nadal jest problem z kompatybilnością i na wielu przeglądarkach (szczególnie mobile) wyświetla ci się inaczej, wystarczy spojrzeć na np. jego przykłady z przed roku czy dwóch które na obecnych przeglądarkach już nie działają
czasami na poprawki i rozkminianie jak to przerobić stracisz więcej czasu niż na klasyczne "staromodne" rozwiązania
a czasami też jest przypał jak reklamujesz się, że korzystasz z "super nowoczesnych rozwiązań rwd" a tu grażyna ci wejdzie na stronę z androida 4.4 i starszej przeglądarki, a layout w rozsypce, potem teksty "taki niby z pana fachman, a prostej strony pan nie potrafisz zrobić" :)
oczywiście nie twierdzę że np. w bootstrapie 4 który korzysta z flexa to będzie złe rozwiązanie, bo tam jest spore community i pewnie sporo problemów będzie poprawiane/niwelowane na bieżąco, ale do czystego grida podchodziłbym z dystansem
flex to inna sprawa, flex jest już długi czas taki Angular Material już dawno z tego korzysta, ja robię w tym jakieś 2 lata i problemy jakie były to z ie 10, które ostatecznie olałem, drobne z ie 11 i pewne ze starszymi safari. https://caniuse.com/#search=flex
O ktorej dzisiaj mam tu wejsc, zeby filmik zobaczyc, @Kot Programowania ?
Film miał być w sobotę, najpóźniej niedzielę. Jest poniedziałek, a filmu nadal nie ma.
Tak trzymać! Mało który programista dotrzymuje umówionych terminów i założonych budżetów.
Filmu nie ma ale już coś jest:
http://programistycznekoty.pl/cwiczenia/udemy/tydzien-2/selectorsExercise.html
Poszło. Następnym razem trzeba jakiś plan rozpisać o czym powiedzieć bo na żywioł poszliśmy tym razem. Ogólnie tydzień można określić hasłem "Za dużo nauki, za mało praktyki" : )
Edit:
@Julian_ Lepiej nam aktualnie mówić o emocjach przez wzgląd na naszą małą wiedzę. To znaczy - te menu dało nam strasznie w kość, straciliśmy przy tym z dobre 6 godzin, próbując kilkunastu rozwiązań i próbując dopasować ze sobą atrybuty i ich właściwości, których szukaliśmy by rozwiązać problem. Powstawało to w tak wielkim bólu, że nawet ciężko mi odtworzyć teraz cały proces tworzenia. W akcie desperacji próbowaliśmy to nawet w tabeli zrobić ; ) Jednak masz rację - od teraz będziemy zapisywać swoje problemy i ich rozwiązania by się tym dzielić. Samo zapisywanie może okazać się dobrą nauką, bo będziemy mogli wyciągnąć wnioski z naszych działań.
W filmie Marysia pytała o BEM. BEM to metodologia (konwencja) nazywania klas CSS w taki sposób aby unikać dziedziczenia i zmniejszyć ilość konfliktów. W linku macie zajawkę tego co to jest: http://getbem.com/introduction/
Na samym dole w sekcji "Future readings" są artykuły/wpisy które poszerzają temat i uzasadniają używanie tej metodologi.
Generalnie na razie nie musicie wszystkiego rozumieć. Najważniejsze żeby zrozumieć podstawy tego jak działa CSS, jak działa dziedziczenie, jak wyglądają konflikty. Jak już to zrozumiecie, to wtedy łatwiej będzie się zorientować w tych metodykach i będziecie mogli ze zrozumieniem wybrać najlepszą.
Ciągle brak tej spójności, coś na zasadzie chciałbym, ale się boję. Ta strona (w domyślie kiedyś do pokazania) powinna polecieć na github co pokaże wszystkim progres, nie rozumiem idei rozglaszania wszem i wobec, ze uczymy się od zera, otwarcie przyznawanie się do problemów ze zrozumieniem zagadnień itd (To nie zarzut) A nie pokażecie wymiernych efektów waszych prac, w sensie tworzonej strony.
Lista ćwiczeń na stronie po 2 tygodniach nie wygląda imponująco, oczywiście zdaje sobie sprawę, ze to tylko wycinek, ale umiejętności pokazuje się w boju, a nie na ćwiczeniach.
Tygodniowy cykl filmów może być podsumowaniem, ale to takie opowiadanie bez konkretów... Ciągle obietnice bez pokrycia...